– Cztery lata temu zgodziłem się sprzedać gminie działkę pod budowę drogi za proponowaną mi cenę. Teraz się okazało, że sąsiedzi, którzy nie zawarli dobrowolnych umów i czekali na wywłaszczenie w trybie specustawy drogowej, wyszli na tym lepiej. Dostali wyższe odszkodowania. Dowiedziałem się, że jeszcze zostały one zwaloryzowane. Czy mam prawo dochodzić podwyższenia zapłaconej mi kwoty? – chciałby wiedzieć Czytelnik "Tygodnika Poradnika Rolniczego".
Na jakiej zasadzie dochodzi do waloryzacji odszkodowania za nieruchomość przejętą przez samorząd?
Niestety, nie ma do tego podstaw prawnych. Artykuł 132 ust. 3 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami przewiduje, że wysokość odszkodowania ustalona w decyzji podlega waloryzacji na dzień jego zapłaty. Waloryzacji dokonuje organ, osoba lub jednostka organizacyjna zobowiązana do zapłaty odszkodowania.
Czy waloryzacji podlega odszkodowanie za grunty wywłaszczone czy także kupione przez gminę?
Przepis ten, regulując waloryzację, odwołuje się wprost do odszkodowania, a nie do ceny nabycia nieruchomości, i wymaga jego określenia w decyzji, a nie w umowie sprzedaży nieruchomości. W orzecznictwie sądów administracyjnych jednolicie przyjmuje się, że nie ma prawnej możliwości zastosowania przepisów o waloryzacji odszkodowania do ceny zbycia nieruchomości określonej w umowie cywilnoprawnej. Tak orzekł m.in. Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 28 maja 2021 r. (sygn. akt: I OSK 234/21).
NSA podkreślił, że zrównanie uprawnień osób, które zbyły na rzecz Skarbu Państwa własność nieruchomości, z uprawnieniami osób wywłaszczonych powodowałoby, że osoby te objęte są dodatkową ochroną sądów powszechnych, a po okresie przedawnienia roszczeń korzystają z rozwiązań przewidzianych dla wywłaszczenia w formie decyzji. Osoby, które zbyły własność nieruchomości, nie czekając na wywłaszczenie w drodze decyzji, dysponowałyby większymi prawami od osób wywłaszczonych.
Alicja Moroz,
prawnik redakcyjny