Powrót ptasiej grypy! W okolicach Szczecina znaleziono ponad 50 martwych ptaków

Pobrane od pięciu padłych kaczek i jednej mewy próbki potwierdziły obecność wirusa ptasiej grypy podtypu H5N8. W ubiegłym tygodniu na brzeg zbiornika Dąbie w gminie Goleniów (województwo zachodniopomorskie) fale wyrzuciły dziesiątki martwych ptaków.

W komunikacie zamieszczonym na stronie Inspektoratu Główny Lekarz Weterynarii potwierdza znalezienie ok. 50 sztuk padłego ptactwa, jednak wcześniejsze doniesienia prasowe sugerują większa liczbę martwych zwierząt. Zachodniopomorski Wojewódzki Inspektor Weterynarii Maciej Prost poinformował PAP o znalezieniu aż 74 sztuk martwego ptactwa, z czego większość stanowiły dzikie kaczki.

Badania laboratoryjne wykonane w Państwowym Instytucie Badawczym w Puławach jednoznacznie potwierdziły obecność w próbkach wirusa ptasiej grypy. Zwłoki ptaków zostały unieszkodliwione pod nadzorem właściwego powiatowego lekarza weterynarii.

W odpowiedzi na potwierdzenie wystąpienia choroby na terenie Polski, ministerstwo rolnictwa zorganizowało spotkanie z udziałem wojewódzkich lekarzy weterynarii. Podsekretarz stanu Ewa Lech zapewniła, że wykrycie u dzikiego ptactwa wirusa ptasiej grypy nie wpływa na zmiane statusu państwa wolnego od wysoce zjadliwej grypy ptaków.

-Najważniejsze zadanie teraz, to zabezpieczenie gospodarstw, zarówno małych jak i dużych, przed przeniesieniem wirusa. Pojawienie się wirusa w gospodarstwie będzie skutkowało reperkusjami w handlu. Wirus stwierdzony u ptaków dzikich takich reperkusji nie powoduje. Podejmujemy odpowiednie działania i uczulamy rolników, aby przestrzegali zasad bioasekuracji. Aby między innymi zabezpieczali paszę i utrzymywali drób w zamknięciu – poinformowała wiceminister

Szczególną ostrożnościa powinni wykazać się w tej sytuacji ci hodowcy, których gospodarstwa położone w pobliżu zbiorników wodnych, niemniej jednak do przestrzegania zasad bioasekuracji zobowiązani są wszyscy posiadacze drobiu. W celu zminimalizowania prawdopodobieństwa rozprzestrzenienia się wirusa wszyscy hodowcy powinni:
zabezpieczyć paszę przed dostępem zwierząt dzikich,

• nie karmić drobiu na zewnątrz budynków, w których drób jest utrzymywany,

• stosować w gospodarstwie odzież i obuwie ochronne,

• zgłaszać wszystkie podejrzenia wystąpienia choroby zakaźnej drobiu do odpowiednich osób i instytucji (np. lekarz weterynarii prywatnej praktyki,burmistrz miasta czy wójt).

W wyniku potwierdzenia obecności wirusa ptasiej grypy za obszar zagrożony uznano powiaty: nowogardzki, szczeciński i policki. Wykryty wirus o podtypie H5N8 jest chorobotwórczy dla ptactwa, głównie ptactwa wodnego. Nie stanowi zagrożenia dla człowieka, jadnak może spowodować znaczne straty ekonomiczne. kd
(fot. pixabay)