StoryEditorWiadomości rolnicze

Azot bez siarki pracuje gorzej

14.03.2022., 10:03h
Zbigniew Chrzanowski wysiał jesienią ub. roku prawie 100 ha pszenic ozimych. Do wiosennego dokarmiania postanowił użyć RSM. Wraz z tym nawozem aplikuje płynny preparat siarkowo-azotowy. Połowa siarki z tego produktu jest natychmiast dostępna dla roślin, reszta przechodzi do formy przyswajalnej w ciągu kilku następnych tygodni.
lubelskie

Gospodarstwo przejął wcześnie, bo już w wieku 17 lat. W 1996 r. dysponował kilkunastoma hektarami gruntów ornych. Dziś Zbigniew Chrzanowski prowadzi razem z żoną oraz z pomocą siostrzeńca, gospodarstwo na ponad 200 ha na terenie czterech podlubelskich gmin. Pola, do których trzeba dojechać znajdują się w promieniu ok. 15 km.

Rozwijamy produkcję kukurydzy na ziarno

Siedzibą gospodarstwa jest Józefów w pow. świdnickim koło Lublina. – Pracuję na mocno zróżnicowanych ziemiach – mówi pan Zbigniew. – Od bardzo urodzajnych gleb klasy II, IIIa i b, po lekkie, piaszczyste gleby klasy IVb. Są też stanowiska o kamienistym podłożu, bardzo ciężkie w uprawie, występują tam problemy z przepuszczalnością.

W gospodarstwie trzeba więc stosować różne strategie agronomiczne w zależności od uprawy i miejsca pod nią przeznaczonego w danym sezonie tak, aby dopasować się do warunków.

Typową strukturę zasiewów w ostatnich latach tworzą: pszenica, rzepak, buraki cukrowe oraz kukurydza na ziarno. Największy obszar w bieżącym sezonie został przeznaczony pod pszenicę ozimą i kukurydzę na ziarno. – Rozwijamy produkcję kukurydzy, kupiliśmy susz...

Pozostało 87% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
15. grudzień 2024 10:49