StoryEditorWiadomości rolnicze

Pomóżmy Rafałowi pokonać udar

15.09.2021., 18:09h
Wylew zrujnował zdrowie Rafała Kubickiego. Potrzeba wielu miesięcy, by je odzyskać. Trzeba Waszej pomocy. Wystarczy niewielka – najdrobniejsze kwoty dodane do siebie potrafią urosnąć w wielką górę. Rolniczkom i rolnikom nie trzeba zresztą tłumaczyć, że „ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka”. Na tę miarkę czeka Rafał, wasz kolega po fachu spod Nowych Skalmierzyc w powiecie ostrowskim.

wielkopolskie

Monika z Rafałem poznali się w szkole podstawowej w Gostyczynie. Kiedy dojeżdżali do szkół ponad­podstawowych w Kaliszu, wspólne podróżowanie bardzo ich zbliżyło. Magda chodziła do liceum ekonomicznego, a Rafał do samochodówki.

– Po ślubie zamieszkaliśmy w moim gospodarstwie w Strzegowej. Rok temu, kiedy obchodziliśmy dwudziestą rocznicę, planowaliśmy zorganizować uroczystość i wyjazd na egzotyczne wakacje. Ale życie potoczyło się zupełnie inaczej – opowiada Monika.

Co tak szurasz?

Pytam, czy Rafał na coś wcześniej chorował. Monika mówi, że właściwie nie. Kiedyś tylko, lata temu, kiedy kilka razy przy okazji badania miał mierzone ciśnienie, to rozkurczowe, którego optymalny poziom to 80, wychodziło mu koło setki. Od lekarza usłyszał, że ma je monitorować i na siebie uważać. Ale nigdy nie brał leków, choć te nieprawidłowości pojawiały się już, kiedy był nastolatkiem.

– Przyszedł sierpień, a z nim żniwa. I zawsze nerwówka. Czy przyjedzie kombajn. Tu zapowiadają deszcz, a tu sprzęt jeszcze w polu. Było strasznie gorąco, wszyscy chodzili zmęczeni. Ból głowy w takiej sytuacji nie wydawał się podejrzany. I...

Pozostało 88% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
02. maj 2024 00:46