Jeśli w rolnictwie i gospodarce nie wydarzy się nic katastrofalnego, to w 2017 r. wyprodukujemy 11,2–11,3 mld l mleka. Tym samym nie pokonamy rekordu skupu mleka w 1989 r., gdy wyniósł on 11,5 mld l – mówił prezes Waldemar Broś podczas posiedzenia Rady Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich. Najistotniejsze dla rolników są przychody, na które ogromny wpływ ma cena mleka. Przeciętna cena skupu mleka może zbliżyć się do poziomu z 2013 i 2014 r., kiedy wynosiła ona 1,36–1,37 zł/l. Oznacza to, że przychody producentów mleka powinny wynieść 15–15,5 mld zł.