StoryEditorWiadomości rolnicze

1 mld zł na ubezpieczenia rolnicze i ceny produktów rolnych powyżej kosztów

22.02.2022., 14:02h
Rosnące ceny nawozów, pasz, prądu i paliw uderzyły w rolników z ogromną siłą. Rolnicy alarmują, że za chwilę ich produkcja przestanie być opłacalna. W tej sytuacji posłowie Lewicy proponują m.in. 1 miliard złotych rocznie na ubezpieczenie upraw i hodowli. Jaki jeszcze Lewica ma pomysł na wsparcie rolnictwa?

Co proponują politycy Lewicy, aby pomóc rolnikom?

Politycy z Lewicy podróżują po Polsce i spotykają się z obywatelami. W ostatnich dniach odbyli spotkania z producentami żywności między innymi w Puławach, Lublinie i Opolu Lubelskim. Partię reprezentowali tam Włodzimierz Czarzasty, Marcin Kulasek, Jacek Czerniak, Arkadiusz Iwaniak oraz Paweł Krutul. Spotkania odbywają się pod hasłem "W obronie polskiej wsi".

- Głównym problemem polskich rolników jest niska opłacalność produkcji rolnej. Wysokie ceny energii, nawozów, ASF, grypa ptaków, to plagi, które uderzyły w polskich producentów rolnych. Rząd PiS jest wobec nich bezradny - mówił na spotkaniach z rolnikami poseł Marcin Kulasek. 

Polscy rolnicy będą jak Hiszpanie? 

Pierwszą propozycją Lewicy, przedstawioną podczas spotkania z rolnikami, jest "Ustawa o zakazie zakupu poniżej kosztów produkcji ze stratą dla rolnika". Takie przepisy obowiązują już w Hiszpanii. Tamtejsze regulacje mówią o tym, że cena, jaką otrzymuje rolnik, musi być w każdym przypadku wyższa niż całkowite koszty produkcji. Dzięki temu duzi odbiorcy, w tym sieci handlowe, nie mogą wykorzystywać swojej przewagi kontraktowej. Lewica proponuje skorzystanie z tych rozwiązań również w naszym kraju. 

Polscy rolnicy już od dłuższego czasu wskazują na problemy, jakie powoduje działalność dużych sieci handlowych, nadużywających swojej pozycji. Skutkują one nieopłacalnością produkcji rolnej. Hiszpanie uregulowali tę kwestię w ubiegłym roku.

Przypomnijmy jednak, że Lewica nie jest pierwszym ugrupowaniem, które zwróciło uwagę na skuteczność hiszpańskich rozwiązań. Niedawno z prośbą o wprowadzenie podobnej ustawy zwrócili się do polityków Krzysztof Jurgiel oraz Janusz Wojciechowski. 

Więcej na ten temat: Polscy rolnicy powinni zarabiać jak farmerzy z Hiszpanii. Czyli ile?

Należy uszczelnić system płatności za produkty rolne 

Politycy Lewicy proponują także wprowadzenie "Ustawy o zabezpieczeniu płynności finansowej w łańcuchu dostaw produktów rolno-spożywczych". Ten projekt także miałby służyć ochronie rolników przed sieciami handlowymi, wykorzystującymi przewagę kontraktową. 

Ustawa ta ma zakładać następujący schemat postępowania:

  • skrócenie terminu płatności z 60 do 30 dni na wszystkie produkty rolno - spożywcze,
  • odliczenie lub zwrot podatku VAT po opłaceniu faktury,
  • zaliczenie faktury w koszty uzyskania przychodu wyłącznie po dokonaniu zapłaty za daną fakturę,
  • obowiązek składania przez sprzedającego raportów o przekroczonych terminach płatności do Urzędu Skarbowego,
  • Urząd Skarbowy rozpoczyna postępowanie wyjaśniające (max 14 dni):
    1. blokuje konto wierzyciela na wskazaną kwotę na fakturze;
    2. nalicza odsetki;
    3. Urząd Skarbowy automatycznie informuje UOKiK o praktykach nieuczciwie wykorzystujących przewagę kontraktową,
  • UOKiK wszczyna postępowanie w sprawie praktyk nieuczciwie wykorzystujących przewagę kontraktową po otrzymaniu informacji z US.

- Obecnie konsultujemy z rolnikami rozwiązania i zapisy ustawy uszczelniającej system płatności za produkty rolne, nakładając obowiązek na US i UOKiK większej kontroli w zakresie praktyk nieuczciwej przewagi kontraktowej i powszechnego zjawiska niepłacenia w terminie. Działamy, aby nigdy więcej rolnik nie musiał sprzedawać poniżej kosztów produkcji – komentował poseł Arkadiusz Iwaniak. 

1 mld złotych na ubezpieczenia rolnicze

Poseł Marcin Kulasek przypomniał także, że Lewica zgłosiła w Sejmie projekt ustawy o ubezpieczeniach upraw i hodowli rolnej. Ustawa ta gwarantowałaby 1 miliard złotych rocznie na ubezpieczenie upraw i hodowli. 

- Uważamy, że lepiej pomóc rolnikom ubezpieczyć uprawy, niż w razie nieszczęścia dawać im rekompensaty - napisał na swoim profilu na Facebooku Kulasek.

Projekt czeka obecnie na wniesienie do porządku obrad. Posłowie Lewicy apelują do polityków wszystkich ugrupowań o jego poparcie.

27-procentowy podatek dla największych sieci handlowych

Lewica zaproponowała także zwiększenie stawki podatku dla największych sieci handlowych.

-  Chcemy uzależnić podatek dla wielkich firmy od dwóch rzeczy, wielkości przychodu oraz od kategorii dochodu. Firmy od 9 mln przychodu rocznie do 0,5 mld będą płaciły podatki między 9 proc., a 27 proc. - powiedział Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący Lewicy.

Duże sieci handlowe miałaby obowiązywać najwyższa stawka.

- Jeżeli wielka sieć hipermarketów ma 0,5mld zł przychodu to dziś płaci 19 proc. podatku od dochodu. Według propozycji Lewicy ta firma zapłaci od dochodu 27 proc. CIT-u – powiedział Czarzasty.


Najpierw konsultacje, potem wspólny kongres

Lewica planuje więcej działań, które miałyby zdobyć dla tej partii przychylność mieszkańców wsi. Obecne projekty i konsultacje społeczne to dopiero początek. 

- Chcemy z rolnikami konsultować kompleksowy program dla polskiej wsi, aby po ich zakończeniu zwołać Kongres Wsi Polskiej – powiedział podczas wizyty w Puławach wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, zaś poseł Paweł Krutul napisał na Twitterze: 

“Lewica MUREM za obroną polskich ROLNIKÓW, których rząd PiS w tak trudnym okresie NIE wspiera i NIE chroni!! Nawozy są droższe o KILKASET procent!! Chcemy POLSKICH płodów rolnych na POLSKICH stołach!!” 

Zuzanna Ćwiklińska
fot. Lewica/mat. prasowe 

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. kwiecień 2024 22:29