StoryEditorziemia rolna

Anglicy sprzedają gospodarstwa w Polsce. Za dwa żądają aż 10 mln euro!

26.03.2021., 20:03h
Firma z Anglii wystawiła na sprzedaż dwa gospodarstwa rolne w Polsce. Pierwsze pod Kołobrzegiem ma niemal 150 ha, a drugie pod Gdańskiem ma ok. 500 ha. Firma chce za oba gospodarstwa 10 mln euro. I są chętni rolnicy na tę ziemię rolną.

Gospodarstwo pod Gdańskiem do kupienia za 41 mln złotych. I jest wielu chętnych

Brown & Co, firm, które ma siedzibę w Zjednoczonym Królestwie wystawiła na sprzedaż niemalże 500 ha gospodarstwo położone na Żuławach, około 50 km na południe od Gdańska. Gospodarstwo jest prowadzone przez polską spółkę, która jednak jest w pełni kontrolowane przez podmiot zlokalizowanych w Anglii.

Jak podaje firma zajmująca się m.in. obrotem ziemi rolnej w Anglii, Irlandii, ale też w Polsce i Rumunii, na powierzchni 495 hektarów uprawiane są obecnie: pszenica ozima i jara, rzepak oraz buraki cukrowe. Dopłaty bezpośrednie za 2019 rok dla tego gospodarstwa wyniosły niemal 108 tys. euro.
Według spółki jednym z największych atutów gospodarstwa jest bardzo wysokiej jakości ziemia z namułem aluwialnym. 
Gospodarstwo położone w woj. pomorskim jest także wyposażone w magazyny zbożowe, magazyny na nawóz i środki agrochemicznych oraz dużą suszarnię zboża. Jednak pośrednik nieruchomości podaje, że za budynki będzie chciał uzyskać dodatkową kwotę.

Natomiast za samą ziemię spółka Brown & Co chce uzyskać 8,87 mln euro, czyli według średniego kursu NBP z 26 marca 2021 roku cena ta wynosi ponad 41 mln złotych.

Ogłoszenie o 495-hektarowym gospodarstwie na Żuławach ukazała się m.in. w prasie rolniczej w Irlandii, Wielkiej Brytanii, Danii i Niemczech. I podobno zainteresowanie tą ofertą jest wysokie!

 

Gospodarstwo pod Kołobrzegiem za ponad 6 mln złotych

Brown & Co wystawiła na sprzedaż także ziemię rolną o powierzchni 147,5 ha, które jest położone w woj. zachodniopomorskim około 25 km na południe od Kołobrzegu
Gospodarstwo jest puste, bez budynków, maszyn rolniczych i pracowników. Obecnie gospodarstwo jest dzierżawione jednemu z rolników, a umowa najmu kończy się 31 grudnia 2021 roku.

Angielski pośrednik chciałby uzyskać za tę ziemię rolną 1,332 euro, czyli niemal 6,2 mln złotych.


Paweł Mikos, Dominika Mulak
Fot. pixabay (zdjęcie poglądowe).

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
25. kwiecień 2024 07:19