StoryEditorŚwinie

Kulawizna u świń to duże straty dla rolnika. Jak temu zapobiegać?

27.09.2021., 11:09h
Choroby kończyn występują we wszystkich systemach utrzymania, ale jeśli jest ich zbyt dużo, należy skontrolować warunki w chlewni i żywienie oraz selekcję zwierząt. Szczególnie uszkodzenia kończyn u loch prowadzą do strat ekonomicznych w wyniku zbyt wysokiego współczynnika remontu stada i zwiększonej śmiertelności prosiąt spowodowanej zaduszeniami.

Schorzenia zwyrodnieniowe kończyn stanowią poważny problem w intensywnym chowie świń, w którym prace hodowlane, żywieniowe i środowiskowe zmierzają do uzyskania jak największych przyrostów masy ciała i wysokiej mięsności, a tym samym prowadzą do nadmiernej eksploatacji zwierząt.

Brakowania z powodu kulawizn mogą wynosić w przypadku loch i knurów nawet 45%. W kalkulacji strat należy również wziąć pod uwagę obniżoną wartość handlową i przetwórczą żywca oraz konfiskaty poubojowe. Nie mniej ważne jest, że świadczą one o pogorszeniu dobrostanu zwierząt, gdyż doprowadzają do cierpienia świń.

Występują najczęściej na litych podłogach bezściołowych, zwłaszcza szorstkich i mokrych, a także na nieprawidłowo wykonanych podłogach rusztowych. Nawilżony róg racicowy ulega łatwiejszemu ścieraniu o nierówną powierzchnię i nie zabezpiecza dostatecznie tworzywa i opuszek przed urazami mechanicznymi, co sprzyja zapaleniu i powstaniu kulawizn.

Skaleczenia u macior mogą być niebezpieczne dla prosiąt

W systemach ekstensywnych, zapewniających wyższy poziom dobrostanu, schorzenia kończyn występują rzadziej lub wcale, gdyż systemy te sprzyja...

Pozostało 89% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. kwiecień 2024 02:33