StoryEditorWiadomości z branży

Jak wyglądała obrona interesów rolniczych przez ZZR "Ojczyzna"?

13.01.2021., 15:01h
ZZR „Ojczyzna” nie jest znany szerokiemu gronu producentów rolnych. Jest o nim trochę informacji w Internecie. Wynika z nich, że został założony przez grupę rolników z województwa lubelskiego. Po wizycie na stronie internetowej zzrojczyzna.com.pl można wyciągnąć wniosek, że witryna jest uboga. Podane są e-mailowe adresy do korespondencji i stacjonarny numer telefonu. Po jego wybraniu wyświetla się informacja „Biuro senatorskie Lucjan Cichosz”. To wieloletni prezes „Ojczyzny” i były poseł i senator, a obecnie prezes Stadniny Koni w Janowie Podlaskim, członek Rady do spraw Rolnictwa i Obszarów Wiejskich powołanej przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Działalność informacyjna ZZR „Ojczyzna”

Na stronie Związku najbardziej rozbudowany jest dział „aktualności”. Ostatnie miesiące 2020 r. dla wszystkich rolników w kraju były niezwykle gorące. Liczne akcje protestacyjne, organizowane blokady dróg i przejazdy ciągnikami. Dramat tysięcy rolników, którym groził upadek w związku z planowanymi ograniczeniami związanymi z produkcją zwierzęcą. Na stronie „Ojczyzny” nie ma ani jednego zdania o protestach i ewentualnych inicjatywach podejmowanych w obronie rolników. Żadnych aktualnych informacji o działaniach związanych z bieżącą sytuacją w rolnictwie. Prowadzenie odrębnych stron internetowych staje się coraz mniej popularne. Cyfrowe życie przenosi się do portali społecznościowych. Na koncie, które jest dedykowane „Ojczyźnie” niemal tak samo skromnie jak na oficjalnej stronie internetowej. Na dzień 7 stycznia ostatni wpis pochodził z 22 sierpnia. Stanowił odnośnik do strony, na której prezentowany jest artykuł „Amerykańska bio-geopolityka zagrożeniem także dla polskiego rolnictwa?”.

Społecznościowe konto miało 358 polubień i 367 obserwatorów. Żadnych informacji, komentarzy, udostępnień, które wspierałyby niedawne liczne akcje protestacyjne w obronie egzystencji gospodarstw. Wszak prawie wszystkie organizacje rolnicze były przeciwko „Piątce dla zwierząt”. Wielu polityków Zjednoczonej Prawicy, nie bacząc na partyjną dyscyplinę powiedziało „nie” dla tej niszczącej ustawy. Zaś przewodniczący wspomnianej rady przy Prezydencie RP: Krzysztof Ardanowski zapłacił za sprzeciw wobec „Piątki” utratą stanowiska ministra rolnictwa, mimo że w wyborach parlamentarnych w 2019 r. uzyskał około 80 tysięcy głosów. Przypomnijmy też, że prezydent Andrzej Duda powiedział jednoznacznie, że zawetuje ustawę potocznie zwaną futerkową.

Porównanie zaś działalności informacyjnej w sieci AgroUnii i ZZR „Ojczyzna” to jak zestawienie ekstraklasy i meczu podwórkowego. Konto społecznościowe tej pierwszej organizacji kipi od emocji i komentarzy. Aktualne informacje, odnośniki do artykułów i materiałów TV oraz posty. Mnóstwo zdjęć z akcji podejmowanych przez rolników. Wymiana rolniczych informacji i poglądów. Ponad 213 tys. polubień i niemal 374 tys. śledzących konto. Stan na 7 stycznia 2021 r.

ZZR „Ojczyzna” w przeszłości jednak czynnie stawał w obronie nie tylko polskich rolników. Ostatnia relacja z protestów pochodzi z połowy września 2015 r. Europejscy rolnicy protestowali w Brukseli. Na społecznościowym koncie „Ojczyzny” relacja fotograficzna i filmowa. Widać na nich protestujących działaczy Związku.

A do centrum Brukseli ciągnikiem w ramach protestu jakoś wjechać można i nie zagraża to ani demokracji, ani bezpieczeństwu ruchu drogowego – czytamy w opisie filmiku przedstawiającego szarżę ciągników po ulicach stolicy Belgii.

Obecnie jednak działania informacyjne zdają się być ograniczone.

Akcje promocyjne prowadzone przez ZZR „Ojczyzna”

Na stronie internetowej http://zzrojczyzna.com.pl zakładka aktualności zawiera tylko zaproszenia do wzięcia udziału w postępowaniach. Mają one wyłonić podmioty do wielu działań. Było to między innymi „Promocja wieprzowiny, w tym mięsa rodzimych ras świń, wśród słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku” oraz „Promocja owoców i warzyw podczas najstarszego festiwalu piwnego Chmielaki 2020”.

Jak informuje Urząd Miasta Krasnystaw „Chmielaki Krasnostawskie to największa i najstarsza impreza piwna w Polsce, a ich jubileusz zasługuje na wspaniałą oprawę i możliwość przyjazdu tysięcy miłośników piwa i dobrej zabawy.”

Kłopot jednak w tym, że ten sam urząd informuje, że zeszłoroczna edycja nie została w pełni zrealizowana. Jubileusz 50-lecia Chmielaków został przeniesiony na sierpień 2021 r.

W tegorocznych Chmielakach nasze stoisko ulokowaliśmy na stadionie miejskim w Krasnymstawie, aby promować owoce i warzywa podczas IX Półmaratonu Chmielakowego o Puchar Burmistrza Krasnegostawu. W naszym projekcie wykorzystaliśmy siłę przekazu mediów społecznościowych, w tym przypadku głównie potencjał serwisu internetowego YouTube. Startując z kampanią w mediach i serwisach internetowych promowaliśmy spożycie owoców i warzyw – czytamy na stronie ZZR „Ojczyzna”.

Akcja była finansowana z Funduszu Promocji Owoców i Warzyw. Jednak nie tylko z niego, ponieważ związek promował także mięso drobiowe dzięki sporej dotacji z jego Funduszu. Filmiki w serwisie YouTube dotyczące promocji podczas półmaratonu nie jest łatwo znaleźć. Ten, który dotyczy owoców opowiada o gofrach z dodatkiem polskich owoców podawanych biegaczom na regenerację. W materiale o mięsie drobiowym jeden z biegaczy wypowiada się, że jak nie je mięsa to ma wątrobowe kolki. Potem pokazywane są drobiowe burgery. Film o owocach miał 2 min i 11 s i 1975 wyświetleń 17 grudnia 2020 r. Ten o drobiu 2 min 35 s i 1295 wyświetleń.

Z planów finansowych Funduszy Promocji Produktów Rolno-Spożywczych wynika, że ZZR „Ojczyzna” miał w 2020 roku otrzymać wsparcie finansowe na kilkanaście działań. Miały one pochodzić z Funduszu Promocji Mleka, Mięsa Wieprzowego, Wołowego, Owczego oraz Mięsa Drobiowego, a także Owoców i Warzyw.

Z tego ostatniego „Ojczyzna” zaplanowała przeprowadzić promocję „owoców i warzyw podczas najstarszego festiwalu piwnego Chmielaki 2020”. Kwota wsparcia miała wynieść 140 703,86 zł. Odrębne środki „Ojczyzna” miała dostać też z Funduszu Promocji Mięsa Drobiowego. Został do niego wpisany projekt „Promocja mięsa drobiowego podczas najstarszego festiwalu piwnego Chmielaki”. Przydzielona kwota to 143 365,61 zł. Razem ponad 284 tys. zł.

Na stronie internetowej „Ojczyzny” dominują ogłoszenia o postępowaniach. Są jeszcze relacje z prowadzonych działań finansowanych z funduszy promocji. Publikacje ogłoszeń wymuszają przepisy. Jeśli z funduszy są wydawane znaczne kwoty, wtedy muszą być wydatkowane w oparciu o przeprowadzoną procedurę przetargową. Nasuwa się pytanie o celowość publikacji ogłoszenia na stronie internetowej, która może mieć znikomą ilość odwiedzin?

W 2020 r. „Ojczyzna” miała przyznanych więcej środków na równie interesujące i reklamujące polską żywność projekty. Wymieniamy te najdroższe. „Szukaj i pytaj o polskie produkty II”, to działanie, które jest „kontynuacją kampanii realizowanej w latach 2018–2019, mającej na celu wypromowanie wśród konsumentów potrzeby zakupu polskiej wieprzowiny” za 857 133,80 zł. Zaplanowano także „Działania szkoleniowe w zakresie zapobiegania i ograniczania rozprzestrzeniania ASF”. W jego ramach planowano „Nagranie filmu przedstawiającego problem ASF a następnie jego emisja w TV i Internecie, dystrybucja pakietów bioasekuracyjnych”, koszt 599 941,65 zł. „Promocja wieprzowiny, w tym mięsa rodzimych ras wśród słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku” – za 462 760,20 zł. Wszystkie te działania miały być finansowane z FPM Wieprzowego. Szczególną uwagę zwracają działania finansowane w oparciu o FPM Drobiowego. W ramach promocji „drobiu oraz obalenie mitów związanych z drobiem wśród słuchaczy UTW” zaplanowano projekt „do słuchaczy i wykładowców UTW poprzez działania marketingowe oraz materiały promocyjne.” Koszt – okrągłe 400 tys. zł. Projekt jednak ma trwać 2 lata.

Związek jest konsekwentny i podobnie jak było to w 2019 r. także i w 2020 przewidział działania na terenie Czech. Z FP Owoców i Warzyw oraz Mięsa Wieprzowego zostało przyznanych po 350 158,81 zł, czyli razem 700 317,62 zł na promocję na rynku czeskim. Kampania miała objąć akcję promocyjną dotyczącą „polskich produktów żywnościowych mającą na celu dotarcie do jak największej grupy młodych Czechów” oraz „polskiego mięsa, mającą na celu dotarcie do jak największej grupy młodych Czechów z przekazem, o jakości polskich produktów.”

Łącznie na wszystkie działania z siedmiu Funduszy Promocji „Ojczyzna” w 2020 r. przyznano ponad 4,3 mln zł. Kwoty te pochodzą z Planów Finansowych. Za 2020 r. nie są jeszcze dostępne sprawozdania z ich wykonania. Istnieje prawdopodobieństwo, że tak ogromnych środków nie udało się wydać (pandemia) i część z nich wróci do Funduszy.

Plany finansowe Funduszy na 2021 rok

KOWR opublikował plany finansowe Funduszy na 2021 r. Zawierają one prawdopodobnie działania, których finansowanie zostało już zatwierdzone przez poszczególne komisje. ZZR „Ojczyzna” ma zagwarantowane między innymi 406 344,03 zł na „Kulinarne e-warsztaty dla uczniów szkół gastronomicznych z całej Polski w formie konkursu kulinarnego” oraz „Przeprowadzenie pokazów kulinarnych przygotowanych przez KGW na terenie polskich regionów kulinarnych, z których przygotowane zostaną filmiki na kanale YouTube” za 585 449,70 zł z FPM Wieprzowego. Największe jednak środki Związek ma przydzielone z Funduszu Promocji Mleka. Łącznie otrzyma 1 386 919,85 zł. Te środki pozwolą sfinansować projekt „Jedząc przetwory mleczne zawsze będziesz na mecie” polegający na organizacji „stoisk promujących mleko i przetwory mleczne w diecie biegaczy na imprezach biegowych w Polsce” (ponad 780 tys. zł) i promocję polskich produktów mlecznych wśród seniorów (przeszło 606 tys. zł).

Trzeba wyraźnie powiedzieć, że te ogromne kwoty, jakie ZZR „Ojczyzna” otrzymuje są przydzielane zgodnie z prawem i zatwierdzane przez większość, a nawet i przez 100% członków poszczególnych Komisji Zarządzających określonymi funduszami. A nad procedurą, w tym i procedurą rozliczania, czuwa Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.

Zmiany, jakie zaszły w Funduszu Promocji Mleka na rok 2021 są znaczące. W 2020 r. Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich Związek Rewizyjny otrzymał 3 678 564,46 zł, ZRR „Ojczyzna” 753 424,94 zł. W 2021 r. KZSM ma dostać 2 083 000,00 zł a „Ojczyzna” 1 386 919,85 zł na promocję mleka wśród biegaczy i seniorów.

Kto ma decydujący głos przy przydzielaniu środków finansowych?

Ale KZSM Związek Rewizyjny zrzesza 75 członków, w tym 68 spółdzielni mleczarskich, a więc pośrednio kilkadziesiąt tysięcy rolników właścicieli tych spółdzielni. Mają oni duży wpływ na wybór władz KZSM, a przewodniczącym Rady – najważniejszego organu Związku – jest rolnik Wojciech Wilamowski, dostawca do OSM Sierpc.

W komisji zarządzającej FP Mleka w bieżącej kadencji organizacje rolnicze reprezentowali Krzysztof Banach i Krzysztof Pogorzelski z PFHBiPM. Skład „rolniczej piątki” uzupełniał Aleksander Tadych z Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność”, Tomasz Cieślik z Polskiego Związku Zawodowego Rolników oraz Andrzej Marat a następnie Lucjan Cichosz ze Związku Zawodowego Rolników „Ojczyzna”.

Przetwórców reprezentowała zaś Agnieszka Maliszewska z Polskiej Izby Mleka, Stanisław Wieczorek z Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich Związek Rewizyjny oraz Jan Zwoliński z Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego. Reprezentantem KRIR jest Stanisław Stanik.

Organizacje rolników mają decydujący głos, jeśli chodzi o przydzielanie środków.

Nowe komisje zarządzające Fundszami szansą dla polskiego rolnictwa

Wkrótce minister rolnictwa wybierze nowe komisje zarządzające funduszami. W interesie wszystkich rolników a nie kilku wybranych organizacji, powinno być stworzenie szerokiego pola wyboru ministrowi. Chodzi o to, aby do głosu ministerstwo dopuściło organizacje, które w ostatnim czasie zasłynęły skutecznymi, efektywnymi a nawet efektownymi działaniami na rzecz wszystkich rolników. Przedstawione akcje promocyjne stanowią jedynie przykład. Były zgodne z przepisami, ale może warto je zmienić?

Szczególną rolę może odegrać AgroUnia. O Michale Kołodziejczaku było głośno nie tylko w Polsce. W naszym kraju jest w tej chwili najbardziej rozpoznawalnym liderem organizacji rolniczej. W komisjach zarządzających funduszami powinno się też znaleźć miejsce dla stowarzyszeń KGW. Szczególną rolę i troskę o ich interes powinna odegrać wiceminister rolnictwa Anna Gembicka. Zajmowała się nimi, jako pełnoprawnymi organizacjami sektora pozarządowego, kiedy sprawowała funkcję wiceministra funduszy i polityki regionalnej. Odpowiadała między innymi za realizację ustawy o KGW, dzięki której w ubiegłym roku koła w całym kraju mogły otrzymać dotację w wysokości do 40 mln zł. Z tych środków mogło skorzystać 11,6 tys. kół.

Tomasz Ślęzak
Zdjęcie: Photogenica
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
25. kwiecień 2024 07:30