Bo remiza to pojemnik z metalu na nakrętki od napojów – taka sama jak ta z cegły. To gest serca gospodyń, strażaków z OSP i lokalnej społeczności dla jedenastoletniej Zuzi. Dziewczynka z zespołem Downa potrzebuje leczenia i rehabilitacji.
– Dzięki nakrętkom z tej remizy będziemy mogli posłać Zuzię na więcej zajęć rehabilitacji czy do logopedy. Będzie nam łatwiej, bo nie są to tanie rzeczy – mówi Justyna Szczepańska, mama dziewczynki ze Szklar Dolnych. – Lokalna społeczność nam pomaga, dostajemy nakrętki, a teraz taki pomysł i gest. Jestem bardzo wszystkim wdzięczna.
A bohaterka przedsięwzięcia odwdzięczyła się jego organizatorom pięknym uśmiechem i znakomitą recenzją, jak przystało na współczesną młodzież: „Fajnie!!!”.
– Jesteśmy jak wielka rodzina. To przyjemność i radość, bo przecież jesteśmy strażakami, a wiadomo, że strażacy pomagają w najróżniejszych sytuacjach. Gaszą pożary, ale też zdejmują kotka z drzewa – mówi Krystian Dziki z OSP w Szklarach Dolnych, pełen entuzjazmu uczestnik akcji, który udostępnił swój teren na potrzeby drugiej remizy, a także zorganizował pokazy strażaków.
r e k l a m a

- Wokół KGW i OSP w Szklarach Dolnych ogniskuje się codzienne życie lokalnej społeczność
Otrzymali dotację i kupili sprzęt do ćwiczeń dla najmłodszych druhów
BUMbabki ze Szklar Dolnych zdobyły fundusze z programu „Działaj lokalnie”. Z tych pieniędzy zorganizowały spotkania druhów OSP i ich maskotki z dziećmi z okolicznych przedszkoli i szkół. Na spotkaniach opowiadano najmłodszym o pracy strażaków, ale także o misji, jaką mają do spełnienia w codziennej służbie strażacy.
– Zwracamy uwagę na moralne, ludzkie elementy pracy strażaków, ale także na elementy praktyczne, a więc czym i w jaki sposób pracują – opowiada o zajęciach dla dzieci Dorota Janusz z KGW BUMBabki w Szklarach Dolnych. – Myślę, że trzeba o takich rzeczach mówić i uczyć ich najmłodszych. Wtedy nie zabraknie nam strażaków i dobrych ludzi.
Koło w ramach dotacji kupiło sprzęt do ćwiczeń dla najmłodszych druhów ochotników, m.in. tunel ćwiczebny symulujący prawdziwy czy hydronetki – ręczne gaśnice pozwalające na ćwiczeniach pracować nad celnością strumienia wody.
r e k l a m a

- Remizę uroczyście otworzyła Zuzia z organizatorami przedsięwzięcia. A specjalny pojemnik na nakrętki szybko się zaczął napełnia
Zabawy w 3D
Wszystkie sprzęty można było zobaczyć po uroczystości oddania do użytku nowej „remizy”. Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza w Szklarach Dolnych dała pokaz sprawności z ich wykorzystaniem. Jednak najsympatyczniejszym zakupem był strój strażaka, któremu imię wybierają teraz dzieci we wsi i regionie.
Wcześniej KGW wciągnęło dzieci do zabawy w 3D, czyli budowę z kartonów makiet remizy strażackiej dla Zuzi, a potem do konkursu plastycznego na ten temat. Na końcu wszyscy sprawdzali kulinarne umiejętności członkiń KGW BUMbabki. Panie do herbaty i kawy przygotowały kruche ciastka, np. w kształcie hydrantu, albo wyśmienite babeczki z kremem z logo strażaków i wioski.
– Te wszystkie działania, sposoby wspólnego spędzania czasu pozwalają się nam integrować, współpracować. Oczywiście mam na myśli strażaków, ale tak naprawdę każdego mieszkańca, który chce brać udział w różnych przedsięwzięciach lub sam je zaproponować bądź zorganizować – wyjaśnia Dorota Janusz.
Zobacz także

- Pokazy umiejętności strażackich adeptów oraz wypieki pań KGW towarzyszyły otwarciu nowej remizy na nakrętki
fot. Artur Kowalczyk
Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 49/2022 na str. 53. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.