Jak ulżyć niemowlęciu, które ząbkuje?

Uważaj na leki z benzokainą!

W aptekach dostępnych jest wiele produktów na ząbkowanie sprzedawanych bez recepty. Instytucje zajmujące się monitorowaniem użycia leków od lat ostrzegają jednak przed wieloma popularnymi żelowymi lub płynnymi produktami zawierającymi benzokainę. Ten związek ma działanie znieczulające.

Wiąże się go z rzadkimi, ale potencjalnie śmiertelnymi reakcjami, w których zmniejszeniu ulega stężenie tlenu we krwi. Taki efekt obserwowano głównie u dzieci w wieku do 2 lat – i to już po jednorazowym zastosowaniu. Dlatego w aptece należy pytać o preparaty niezawierające benzokainy.

Środki homeopatyczne i domowe sposoby też mogą być niebezpieczne

Całkiem niedawno Amerykańska Agencja Żywności i Leków wystosowała też kilka ostrzeżeń przed homeopatycznymi środkami uśmierzającymi ból ząbkowania, przyjmującymi postać tabletek bądź żeli. Mogą one utrudniać oddychanie, powodować wiotkość mięśni, nadmierną senność albo wręcz przeciwnie – pobudzenie.

Testy wykryły, że za takie reakcje jest w tych produktach odpowiedzialna belladonna. To wyciąg z rośliny o nazwie pokrzyk wilcza jagoda. Jest substancją o działaniu leczniczym, ale i toksycznym, powodującym nieprzewidywalne efekty. Producenci część tych preparatów wycofali, ale niektóre z nich wciąż mogą się znajdować na aptecznych półkach.

Absolutnie unikać należy także sposobów z wykorzystaniem tzw. biżuterii na ząbkowanie – koralików, bransoletek i innych przedmiotów wykonanych z materiałów zawierających bursztyn, drewno, marmur czy silikon. Te przedmioty grożą udławieniem się, uduszeniem, uszkodzeniem śluzówki jamy ustnej i zakażeniami, zwłaszcza jeśli biżuteria drażni i nakłuwa dziąsła.

• Ząbkującemu dziecku najlepiej podać schłodzoną silikonową zabawkę

Jaki jest najlepszy sposób na uśmierzenie bólu ząbkowania?

Zamiast tych wszystkich akcesoriów Amerykańska Akademia Pediatryczna zaleca podawanie dziecku silikonowego gryzaka (najlepiej w kształcie krążka) schłodzonego w lodówce albo też delikatne masowanie palcem – koniecznie wcześniej umytym – dziąseł.

Karolina Kasperek
Fot. Unsplash