<p>Obecnie już niemal 34 procent przedsiębiorców uważa, że sytuacja w branży się zdecydowanie pogorszy, podczas gdy pół roku temu było to niespełna 28 procent, a rok wcześniej tylko 12 procent było takiego zdania.</p>

Rynek maszyn rolniczych

Pogarszają się nastroje w branży maszyn i urządzeń rolniczych

Wśród przedsiębiorców związanych z techniką rolniczą zaczynają dominować negatywne nastroje. Potwierdza to najnowsze badanie, wykonane w październiku przez Polską Izbę Maszyn i Urządzeń Rolniczych (PIGMiUR).

Galeria

Co stoi za pogorszeniem sytuacji na rynku maszyn rolniczych?

– Na pogorszenie nastrojów wpłynęły m.in. rosnące ceny energii, inflacja, niepewność związana z wojną w Ukrainie czy trudności ze sprzedażą płodów rolnych (np. zboża). Sytuację pogorszyła także przyjęta pospiesznie na wiosnę ustawa o pożyczkach lombardowych, która wprowadza chaos na rynku sprzedaży nowych maszyn rolniczych, de facto uniemożliwiając w znacznym stopniu ich leasing, a to on stanowi w wielu przypadkach wkład własny konieczny do ich zakupu – uważa Wojciech Bury, prezes PIGMiUR.

Obecnie już niemal 34 procent przedsiębiorców uważa, że sytuacja w branży się zdecydowanie pogorszy, podczas gdy pół roku temu było to niespełna 28 procent, a rok wcześniej tylko 12 procent było takiego zdania. Tym samym, zmniejsza się odsetek osób przewidujących polepszenie się koniunktury w branży. Nieco ponad 8 proc. przedsiębiorców uważa, że koniunktura zdecydowanie lub raczej się polepszy. Z badania wynika, że aż 64,5 proc. przedsiębiorców prognozuje, że tegoroczne wyniki ich firm będą gorsze niż w 2022 roku – to niemal aż o 14 punktów procentowych więcej niż pół roku wcześniej. Zwiększa się również odsetek przedsiębiorców, którzy nie planują inwestycji. Obecnie jest to już 21 proc., podczas gdy pół roku temu inwestycji nie planowało 11,5 proc. przedsiębiorców.

Spada liczba rejestracji ciągników rolniczych oraz pozostałych maszyn

– Od początku roku notujemy spadek rejestracji nowych ciągników, który teraz sięga 17 procent. Natomiast szacowany spadek sprzedaży w pozostałych maszynach wynosi nawet 20–30 procent i właśnie te wyniki pogłębiają negatywne oceny obecnej sytuacji i budzą duże obawy, co do przyszłości. Niestety, większość przedsiębiorców spodziewa się w najbliższym czasie, że sytuacja będzie na obecnym lub nawet gorszym poziomie, a do lepszych danych dotyczących rejestracji nowych maszyn rolniczych we wrześniu i październiku na razie należy pochodzić z rezerwą – uważa prezes Wojciech Bury.

PIGMiUR uważa, że dopiero za jakiś czas będzie można wyciągnąć bardziej kompleksowe wnioski, czy np. wydarzenia ostatnich tygodni, czyli kryzys przewoźników na granicy z Ukrainą czy niezałatwiony wciąż problemu pochodzącego stamtąd zboża i innych produktów rolnych wpłyną na zmianę tendencji w branży.