Rolniczki płacą składki KRUS, ale dostają grosze. Czy rząd wyrówna świadczenia?Envatoelements
StoryEditorKRUS

Rolniczki płacą składki KRUS, ale dostają grosze. Czy rząd wyrówna świadczenia?

27.06.2025., 10:00h

Pracujące i niepracujące, płacące składki i niepłacące. Różnica niby jest, ale zasiłek macierzyński jej nie widzi. Rolniczki dostają grosze „w imię” równego traktowania. Czy rząd wyrówna świadczenia? Mamy odpowiedź.

Płacą składki, a dostają grosze

Rolniczki mają dość. Są matkami, płacą składki i należy im się godny zasiłek, a nie jałmużna. Bo niestety, ale świadczenie macierzyńskie nadal jest na poziomie minimum.

Równość? Jest, ale czy sprawiedliwa?

Obowiązujący system prawny traktuje wszystkie rolniczki - matki jednakowo. To jak "niesprawiedliwa równość". Od 2016 roku wszystkie kobiety, które nie są ubezpieczone w ZUS otrzymują tzw. kosiniakowe. Jego kwota wynosi 1000 zł miesięcznie i jest całkowicie niezależna od historii zatrudnienia czy płacenia składek.

Ten sam poziom świadczenia przysługuje również kobietom ubezpieczonym w KRUS, czyli rolniczkom, które regularnie opłacają składki, często przekraczające 1000 zł miesięcznie. To budzi poczucie niesprawiedliwości wśród kobiet pracujących.

W obronie rolniczek

Poseł Urszula Pasławska w interpelacji skierowanej do Ministerstwa Rolnictwa domaga się zmian w systemie.

Konkretnie to zróżnicowania wysokości zasiłku macierzyńskiego w KRUS w zależności od opłacanych składek. Przypomina, że taki model obowiązuje w ZUS, gdzie wysokość świadczenia powiązana jest z wcześniejszym dochodem i historią składkową. Rolniczki zasługują na to samo, chcą sprawiedliwego naliczania świadczenia, a nie symbolicznych groszy.

„Nie planujemy zmian” - odpowiada ministerstwo

W odpowiedzi na zapytanie poselskie, resort rolnictwa informuje, że obecnie nie przewiduje żadnych prac legislacyjnych w tej sprawie. Zmiany prawa nie będzie.

Jednocześnie podkreśla, że przepisy są spójne z ustawą o świadczeniach rodzinnych, a zasiłek dla rolniczek wypłacany jest z funduszu emerytalno-rentowego KRUS. W dodatku wspierany jest z budżetu państwa oraz z Funduszu Składkowego.

Krótko mówiąc, rząd nie planuje wprowadzenia kryteriów, które różnicowałyby zasiłek dla rolniczek.

Coraz mniej rolniczek korzysta z "kosiniakowego"

Na pytanie posłanki, ile matek – rolniczek ubezpieczonych w KRUS pobiera w bieżącym roku świadczenie „kosiniakowe”, a ile pobierało od 2016 roku, resort podaje liczby. A one nie kłamią...

Jak wynika z danych przekazanych przez ministerstwo, już od 2020 roku - z roku na rok - liczba kobiet pobierających zasiłek macierzyński w KRUS spada.

Dokładnie to w roku 2016 było ponad 17 tysięcy kobiet korzystających ze świadczenia, a już w 2025 to niecałe 10 tysięcy matek - rolniczek.

Pytanie: Czy to tylko efekt demografii? A może zniechęcenia i braku realnego wsparcia kobiet na wsi?

źródło: sejm.gov

Agnieszka Sawicka

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 23:43