Urzędnicy od 5 lat ”rozwiązują” problem szkód wyrządzanych przez ptaki. A rolnicy wciąż liczą stratyJustyna Czupryniak/Canva
StoryEditorOdszkodowania

Urzędnicy od 5 lat "rozwiązują" problem szkód wyrządzanych przez ptaki. A rolnicy wciąż liczą straty

26.07.2024., 15:30h

Rolnicy wciąż liczą straty powodowane przez dzikie ptactwo będące pod ochroną i domagają się redukcyjnego odstrzału żurawi. Tymczasem MKiŚ nakazuje zachowanie spokoju i pisze, że procedowane jest rozporządzenie w sprawie odszkodowań wyrządzanych przez ptaki chronione w gospodarce, ale... rybackiej.

Konieczny odstrzał żurawi na Opolszczyźnie

W marcu br. Opolska Izba Rolnicza podjęła rozmowy na temat uregulowań prawnych dotyczących szacowania i wypłacania odszkodowań za szkody wyrządzone przez żurawie. Rolnicy, widząc szkody wyrządzane przez tę populację w ich uprawach, domagali się również jej odstrzału redukcyjnego.

Zdaniem członków izby, wielokrotne apele samorządów rolniczych zawierające prośby o rozwiązanie wyżej wymienionego problemu, nie znalazły pozytywnego rozpatrzenia. Rolnicy podkreślali wówczas, że nie są w stanie zapanować nad wolno żyjącymi zwierzętami, a w szczególności nad gatunkami prawnie chronionymi. Ich zdaniem, ze względu na narastający brak kontroli liczebności ptaków prawnie chronionych, istotne wydawało się rozważenie zasadności kontynuacji ochrony ptaków wyrządzających ogromne szkody w rolnictwie.

Rolnicy domagali się również przedstawienia dalszych działań i ustaleń powołanej grupy eksperckiej ds. wypłaty rekompensat za szkody wyrządzane przez ptaki. Ich zdaniem, to Skarb Państwa powinien ponosić odpowiedzialność za zniszczenia powodowane przez żurawie, dzikie gęsi, dzikie kaczki, kormorany i krukowate.

KRIR apelował do MKiŚ

Krajowa Rada Izb Rolniczych popierając wniosek rolników z Opolszczyzny przekazała go do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, domagając się jednocześnie wyznaczenia przez minister klimatu i środowiska Paulinę Hennig-Kloskę terminu spotkania, podczas którego byłoby możliwe wypracowanie rozwiązań zadowalających obie strony.

Zespół do spraw szkód powodowanych przez ptaki i ssaki działa od 5 lat

Wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała w odpowiedzi na pytania skierowane przez rolników z Opolszczyzny za pośrednictwem KRiR do MKiŚ przyznał, że postulaty rolników pozostają w mocy, a poruszane zagadnienie jest znane w resorcie od lat.

Polityk nadmienił również, że od ponad 5 lat, bo od 27 maja 2019 r. działa Międzyresortowy Zespół do spraw szkód powodowanych przez ptaki i ssaki w rybołówstwie morskim i gospodarce rybackiej, który tworzą zarówno członkowie MKiŚ, jak i Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Do swoich sukcesów Zespół ten zalicza wystąpienie przez MKiŚ do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o współfinansowanie kosztów utylizacji zabitych osobników i kosztów związanych z ich odstrzałem.

Odstrzał zwierząt możliwy wyłącznie w celu przywracania chronionych gatunków roślin i zwierząt?

Jak wyjaśnia wiceminister Dorożała, NFOŚiGW twierdzi, iż w ramach programu dotyczącego ochrony i przywracania różnorodności biologicznej oraz krajobrazowej, możliwe jest ogłoszenie naboru bez zmiany przepisów pod warunkiem, że podjęte działania będą wpływały na ochronę i przywracanie chronionych gatunków roślin i zwierząt. Warto zaznaczyć, ze wnioskodawcami w tym programie mogą być:

  • parki narodowe,
  • jednostki samorządu terytorialnego i ich związki,
  • stowarzyszenia jednostek samorządu terytorialnego,
  • państwowe jednostki budżetowe,
  • parki krajobrazowe i ich zespoły,
  • uczelnie wyższe,
  • organizacje pozarządowe,
  • jednostki organizacyjne PGL Lasy Państwowe,
  • jednostki naukowe w rozumieniu ustawy o zasadach nauki,
  • Polski Związek Łowiecki,
  • podmioty będące właścicielem, użytkownikiem wieczystym lub zarządcą obszarów, na których znajdują się tereny podlegające ochronie i dla których ustanowiono plan ochrony bądź plan zadań ochronnych,
  • Polski Związek Wędkarski.

Rolnicy o żurawiach wiceminister o kormoranach

Jak wynika z powyższej listy, rolnicy nie mogą być beneficjentami dofinansowania, jednak wiceminister Dorożała podkreśla, iż może być tak, że wnioskodawcą jest np. Polski Związek Łowiecki, będący stroną umowy, który następnie wypłaci członkom zrzeszenia, jako osobom upoważnionym do dokonania odstrzału, ekwiwalent za koszty poniesione podczas odstrzału kormoranów.

Dofinansowanie wynosi 90% kosztów kwalifikowanych.

Projekt w sprawie rekompensat wyrządzonych przez ptaki jest procedowany

Zdaniem polityka, w Sejmie jest obecnie procedowany projekt poselski ustawy o rekompensatach za szkody wyrządzane przez ptaki, jednak jego rozpatrzenie będzie jednoznaczne z wypracowaniem rozwiązania w kwestii szkód powodowanych przez dzikie ptaki w gospodarce rybackiej, a nie w rolnictwie.

Przeczytaj również:

image
Apel rolników o zmianę prawa

Dzika zwierzyna rujnuje rolników, ale uzyskanie odszkodowania graniczy z cudem

Oprac. Justyna Czupryniak

Źródło: KRIR, MKiŚ

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
11. grudzień 2024 22:06