skup zbóż i rzepaku w ElewarrElewarr/facebook
StoryEditorRaport rynkowy

Niskie ceny zbóż duszą rolników. Świnie tanieją, nawozy drożeją [Raport rynkowy 14.11.2025]

14.11.2025., 18:00h

Na krajowym rynku rolnym panuje wyraźna stagnacja: ceny zbóż i kukurydzy utrzymują się na niskim poziomie, a producenci zmagają się z ograniczonym popytem i rosnącą konkurencją z zagranicy. Niepewność widoczna jest również w sektorze żywca, gdzie presja cenowa nakłada się na sezonowe zmiany rynku. A co z nawozami i paliwem? Jaka jest sytuacja na rynkach rolnych 14 listopada 2025?

Ceny zbóż i kukurydzy – stabilizacja na niskim poziomie

Stabilizacja na niskim poziomie, tak można nazwać to co dzieje się na krajowym rynku zbóż. Krajowa konsumpcja ziarna spada przez ograniczenia w hodowli, więc nie ma nadziei na samoczynne zmniejszenie podaży. Dobre zbiory w innych krajach również nie sprzyjają eksportowi, importerzy mają duży wybór i nie spieszą się z zakupami. Rynek mogą pobudzić problematyczne zbiory kukurydzy, które wzbudzają obawy o odzyskanie plonów z pól i delikatnie podnoszą zainteresowanie innymi zbożami, komentuje Juliusz Urban, analityk rynków rolnych z top agrar.

Kukurydza sucha jest skupowana za 630–750 zł/t, mokra o wilgotności na poziomie 30% za 380–470 zł/t. Ceny pszenicy konsumpcyjnej utrzymują się na poziomie 670–750 zł/t, a paszowej 600–730 zł/t, aczkolwiek górne pułapy cenowe nie są łatwe do osiągnięcia.

Potwierdzają się informacje dotyczące rekordowych zbiorów pszenicy w Argentynie, co oznacza, że w kolejnych 3-4 miesiącach tamtejsza pszenica, która jest najtańszą w światowym obrocie, będzie silną konkurencją w walce o popyt z Afryki Północnej również dla unijnego ziarna. 

Na unijnym rynku presję na ceny kukurydzy wpływa finalizacja zbiorów we Francji, która jest największym producentem tego ziarna w Unii. Na rynku pojawia się coraz więcej francuskiej kukurydzy. Do tego dochodzi wysoka krótkoterminowa podaż z innych krajów. Ponadto silniejsze euro pogarsza konkurencyjność unijnej kukurydzy na rynku światowym i obniża ceny importowe.

Żywiec wieprzowy – nastroje morowe

Na rynku żywca wieprzowego nastroje morowe. Większość ubojni utrzymała jeszcze dzisiaj cenę, ale nie ma pewności, że od poniedziałku jej nie obniży. Tłumaczą, że podaż świń do uboju jest jeszcze wysoka, a chętnych do sprzedaży elementów po rozbiorze w niskiej cenie wielu. Z drugiej strony pojawiają się też głosy, że nadwyżki żywca czekające na ubój wkrótce zostaną rozładowane, a wzrost zapotrzebowania na mięso spowodowany zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia, może zastopować spadek cen żywca.

Za naszą zachodnią granicą sytuacja bardzo podobna, podaż tuczników pozostaje wysoka, jednak rynek się stabilizuje. Oferowane ilości sprzedają się generalnie bez problemów. Stąd utrzymano cenę na poziomie 1,70 euro/kg w klasie E, tj. 7,19 zł. Inaczej jest jednak w Danii, gdzie ze względu na słabnące nadzieje wzrostu popytu na mięso, obniżono cenę do 10,65 DKK/kg, tj. niecałych 6,1 zł/kg w klasie E, czyli taniej niż u nas. Duńczycy zauważają ponadto, że słaby kurs dolara i jena uniemożliwiają znaczące zwiększenie eksportu unijnej wieprzowiny, zwłaszcza na rynki azjatyckie. Ponadto Hiszpania, największy unijny producent i eksporter wieprzowiny sygnalizują, że u nich utrzymuje się tendencja spadkowa, na którą wpływ mają wyższe masy ubojowe i rekordowe uboje.

Ceny prosiąt są stabilne, korekty cenowe nie są większe niż 5 zł na plus lub minus na sztuce. Tak więc ceny warchlaków z importu mieszczą się w przedziale 260–315 zł za sztukę a krajowych 300–330 zł za sztukę.

Żywiec wołowy czekają korekty cenowe

Na krajowym rynku żywca wołowego wysokie ceny utrzymują się, aczkolwiek pojawiają się już pierwsze głosy, że w połowie przyszłego tygodnia mogą spaść. Co jednak najważniejsze, będą to raczej korekty cen niż duże obniżki. Zanosi się więc na powrót huśtawki cenowej.

Saletra poszukiwana przez rolników

W handlu nawozami lekkie ożywienie, rolnicy zgłaszają zainteresowanie zakupem zwłaszcza saletry. Niektórzy dystrybutorzy, idąc za tym głosem podnoszą ceny nawozów azotowych.

Paliwa lekko w górę

Mijający tydzień niespodziewanie przyniósł spadek kosztów tankowania, donoszą analitycy epetrol.pl. Perspektywy dla detalicznego rynku paliw na najbliższe dni nie wyglądają jednak optymistycznie i podwyżki mogą szybko powrócić na stacje. Prognoza epetrol.pl dla detalicznego rynku na początek drugiej połowy listopada zakłada umiarkowane podwyżki. Ceny benzyny 95-oktanowej będą wahały się między 5,88 a 5,99 zł/l, oleju napędowego między 6,08 a  6,19 zł/l a autogazu między 2,58 a 2,66 zł/l.

Magdalena Szymańska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 13:19