Czarodziejskie koło kukurydzy. Rolnicy sprawdzili, przy jakiej obsadzie plon jest najlepszyMarek Kalinowski/canva
StoryEditorUprawa

Czarodziejskie koło kukurydzy. Rolnicy sprawdzili, przy jakiej obsadzie plon jest najlepszy

16.11.2025., 08:00h

Optymalna obsada roślin kukurydzy dostosowana do cech odmiany i warunków glebowych jest kluczowa w uprawie na ziarno. Przy uprawie na kiszonkę ma to nieco mniejsze znaczenie i zwykle w tym kierunku uprawy zagęszczenie roślin powinno być większe.

Zwykle rolnicy stosują się do zaleceń hodowców, którzy wskazują wymagania i podstawową agrotechnikę odmian, także zalecenia co do gęstości siewu. Jednak coraz częściej na różnych Dniach Kukurydzy da się słyszeć, że rolnicy sieją kukurydzę za gęsto.

Zagęszczenie uprawy kukurydzy 80 tys. roślin/ha – złoty środek?

Być może takie opinie wynikają z coraz częstszych sezonów z deficytem opadów. A jak wody brakuje, ale siejemy kukurydzę na słabszych glebach, gdzie szybciej jej ubywa, siew rzadszy jest zalecany i wskazany. Takim złotym środkiem, obsadą optymalną w uprawie kukurydzy na ziarno na średnich glebach jest ok. 80 tys. roślin/ha.

image
Przy zagęszczeniu 80 tys. roślin/ha (± 10 tys. roślin/ha) wielkość kolb była optymalna i nawet w przypadku kolby flex odmiany DKC3888 była ona zaziarniona do końca. To potwierdza rekomendację hodowców, że dla większości odmian ziarnowych optymalną jest obsada 80 tys. roślin/ha
FOTO: Marek Kalinowski

Większa obsada wprowadza niepotrzebną rywalizację roślin, prowokuje wzrost wydłużeniowy, opóźnia dojrzewanie i oddawanie wody ziarnówek, a w suche lata ma negatywny wpływ na plonowanie. Zbyt niska obsada może sprzyjać krzewieniu (głównie odmian kiszonkowych), zachęcać rośliny do wielokolbowości, przy czym dodatkowe kolby tylko w korzystnych warunkach będą zaziarnione. Mniej roślin, to mniej kolb i mniejszy plon, ale w suche lata rzadsze plantacje lepiej bronią się przed stresem suszy.

Zobacz też: Dlaczego rzędy kukurydzy czasem skręcają? Rolnicy mają zagadkę

Reakcje odmian kukurydzy na zbyt gęsty lub rzadki siew

Trzeba też dodać, że odmiany kukurydzy różnią się reakcją na zbyt gęsty lub zbyt rzadki siew. Największej precyzji w zakresie optymalnego zagęszczenia wymagają odmiany z kolbą typu fix. Odmiany tego typu wytwarzają kolby o stałej wielkości bez względu na obsadę roślin. Liczba rzędów na kolbie i ziaren w rzędzie jest mocno uwarunkowana genetycznie. W ich przypadku zbyt rzadki siew obniża potencjał plonowania. Odmiany tego typu lepiej natomiast znoszą zagęszczenie roślin.

Kolba typu flex jest elastyczna, to znaczy odmiany takie tworzą kolby o zmiennej wielkości, zależnie od warunków wegetacji, stanowiska i zagęszczenia. Przy sprzyjających warunkach (mniejsze zagęszczenie, dobre stanowisko) potrafią dodać rzędy, wydłużyć kolbę i zwiększyć ilość ziarniaków w rzędzie. W złych warunkach nie zaziarniają kolby do końca. Te kolby lepiej bronią plon przy zbyt małym zagęszczeniu roślin.

image
Typowe dla elastycznych kolb typu flex jest często pozostawienie niezaziarnionej części na jej końcu. Roślina pozostawia poprostu pewien margines, jakby pojawiły się lepsze warunki rozwoju. Wtedy również kolba tego typu zaziarni się po brzegi
FOTO: Marek Kalinowski

Magiczne koło kukurydzy firmy Bayer Crop Science

Obsada roślin ma duże znaczenie dla plonowania i łagodzenia ewentualnych okresów stresowych w rozwoju kukurydzy. Aby pokazać, jaki wpływ ma gęstość siewu na rozwój wegetatywny i generatywny, na wielkość kolb i ich zaziarnienie, służą takie doświadczenia jak założone przez Bartosza Malanowskiego z firmy Bayer Crop Science na pokazowym poletku w gospodarstwie Moniki i Adama Cnotalskich w Nowym Besku, w gminie Grabów.

image
Bartosz Malanowski z Bayer Crop Science przy magicznym (albo czarodziejskim) kole kukurydzy. Odmiany DKC3888 i DKC3937 zostały w nim wysiane gwieździście, z rzędami od okręgu schodzącymi się do środka koła. Odległość między roślinami w rzędach wynosi ok. 16 cm. W środku zagęszczenie jest oczywiście największe i wraz z oddalaniem się roślin przechodzi przez zagęszczenie 160 tys. roślin/ha, 80 tys. roślin/ha (w tym miejscu odległość między promieniście rozchodzącymi się ze środka rzędami wynosiła 75 cm, jak standardowa odległość przy siewie), 40 tys. roślin/ha (odległość między rzędami 150 cm) i na końcu promienia 20 tys. roślin/ha
FOTO: Marek Kalinowski

To magiczne koło kukurydzy, w które mogli wejść uczestnicy pokazowego zbioru kukurydzy Dekalb w dniu 19 października br. mogli się przekonać, czym skutkuje siew zbyt rzadki i zbyt gęsty. Mogli jednocześnie porównać reakcję odmiany DKC3888 z kolbą elastyczną flex oraz odmiany DKC3937 z kolbą fix. Oglądając rośliny kukurydzy wysiane w magicznym kole można było przekonać się jak duże znaczenie ma zagęszczenie roślin. Najdorodniejsze rośliny z najbardziej dojrzałym ziarnem były na zewnętrznej stronie koła, czyli tam, gdzie zagęszczenie było najmniejsze.

image
W miejscach najmniejszego zagęszczenia (na zdjęciu widoczna granica zagęszczenia 40 tys. roślin/ha) kolby są bardzo duże a u niektórych roślin widoczna jest tendencja do tworzenia kolb dodatkowych (wielokolbowość)
FOTO: Marek Kalinowski

Takie doświadczenie pozwala wyciągnąć wnioski i potwierdzić, że zalecenia hodowców dotyczące konkretnego zagęszczenia dla konkretnej odmiany mają sens. Co z tego, że przy rzadszym siewie kolby są większe. Plon jest składową nie tylko wielkości pojedynczych kolb, ale ich obsady. I tutaj należy dodać, że bardziej elastycznie reagują na to odmiany z kolbami flex. Zdjęcia pokazują reakcję takiej właśnie odmiany – DKC3888. A z osobistych obserwacji tego typu pokazów dodam, że kilka lat temu podobne koło demonstrowała inna firma hodowlana i tam na gwieździście rozchodzących się rzędach od środka koła (największe zagęszczenie) do krańców na zewnątrz magicznego koła zaprezentowano wpływ zagęszczenia na rozwój roślin i wielkość kolb nie dwóch, ale 20 mieszańców. Każdy rząd, to inna odmiana o zróżnicowanej liczbie FAO.

image
W miejscach nadmiernego, podwójnego zagęszczenia (160 tys. roślin/ha – informacja na białej tabliczce) odmiany DKC3888, kolby były znacząco mniejsze i nie do końca zaziarnione, z typową reakcją dla kolby typu flex
FOTO: Marek Kalinowski

Czy przesunięcie zagęszczenia kukurydzy ma sens?

Na przykładzie doświadczenia w Nowym Besku można było zastanowić się czy przesunięcie zagęszczenia siewu do 90–95 tys. ha ma sens, czy raczej na słabszej glebie bardziej sensowne jest rozrzedzenie siewu do 75 tys./ha. Dotyczy to oczywiście wspomnianej odmiany z kolbą flex. Ten sezon, w tej lokalizacji był generalnie sprzyjający. I kolby odmiany DKC3888 dopiero w zagęszczeniu ok. 100 tys. roślin ha były nie do końca zaziarnione, ale były imponujących rozmiarów. Kukurydzy na tym stanowisku nic w tym roku nie brakowało. To pokazuje, że na dobrych stanowiskach w sezonach bez niespodzianek i z dobrym rozkładem opadów nie będzie błędem siew w zagęszczeniu do ok. 90 tys. roślin/ha. Oczywiście na glebach słabszych, z mniejszą polową pojemnością wody, siew powinien być odpowiednio rzadszy – np. 75 tys./ha. To pokazują zdjęcia obok.

Należy zawsze pamiętać o elastyczności odmian z kolbami typu flex i że inaczej jest z tym w przypadku kolb typu fix o mocno genetycznie ukształtowanej liczbie rzędów ziaren i ilości ziaren w rzędzie. W ich przypadku zmniejszenie obsady oznacza od razu mniejszy plon. Jedyne czym taka kolba może nadrobić, to lepszym nalaniem ziaren, które będą miały wyższą masę 1000 ziaren. Na koniec dodam, że każdy sezon jest inny i inne będą wnioski z podobnych magicznych kół. Pamiętam takie koło w roku suchym i upalnym, w którym rośliny ze środka koła były najniższe, nie zawiązały nawet kolb i zaschły jako pierwsze. Najlepiej obroniły się roślin mające większą przestrzeń życiową, od obsady 70 tys. roślin/ha i niższej.

Marek Kalinowski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 13:16