Protest rolników w Szczecinie, 14 maj 2025 r.Anna Arabska
StoryEditorProtest rolników

Ciągnikami wjechali na Wały. "Pola wypalone, nie mamy żadnych gwarancji" [FOTO, WIDEO]

14.05.2025., 18:27h
Anna ArabskaAnna Arabska

Rolnicy z całego regionu woj. zachodniopomorskiego wyszli dziś na ulice Szczecina, by wyrazić swój sprzeciw wobec polityki rolnej Unii Europejskiej oraz bezczynności rządu w obliczu katastrofalnej suszy. - Brakuje konkretnych propozycji ze strony Komisji Europejskiej, a rynek znów może zostać zalany zbożem spoza UE – alarmują.

Rolnicy wyszli na ulice Szczecina

Protest, który odbył się w samo południe na Wałach Chrobrego, zorganizowany został przez Ogólnopolski Oddolny Protest Rolników, Rolniczą „Solidarność” i Kółka Rolnicze. Wsparcia udzielili rolnikom także przedstawiciele branży transportowej.

Na liście postulatów protestujących znajdują się m.in. sprzeciw wobec liberalizacji handlu z Ukrainą, obrona produkcji zwierzęcej w Polsce, żądanie realnych działań w sprawie suszy oraz krytyka założeń Europejskiego Zielonego Ładu.

- Obawiamy się że zostanie uwolniony handel z Ukrainą, boimy się że nie będzie ceł nie będzie limitów i to negatywnie odbije się na naszych gospodarstwach. Po prostu nie mamy gwarancji, że po wygaśnięciu obecnych ustaleń handel z Ukrainą wróci do zasad sprzed wojny. Brakuje konkretnych propozycji ze strony Komisji Europejskiej, a rynek znów może zostać zalany zbożem spoza UE – alarmuje Stanisław Barna, rolnik z woj. zachodniopomorskiego i działacz protestu.

Szczególne obawy budzi także umowa Mercosur, która – jeśli wejdzie w życie – może poważnie zagrozić konkurencyjności europejskich gospodarstw. 

Zielony Ład pod lupą

Rolnicy jednoznacznie krytykują wdrażanie Zielonego Ładu, zwłaszcza przepisy GAEC2, które ograniczają możliwość orki i melioracji na części gruntów.

- Mimo że walczymy z założeniami zielonego ładu już od dawna, praktycznie nic nie wywalczyliśmy. Mamy GAEC2, Który mówi o zalaniu czyli znów uderza się w hodowle zwierzęcą bo głównie torfowiska są na Podlasiu gdzie jest zmasowana produkcja bydła i mleka. Nie godzimy się, by ideologiczne założenia niszczyły nasze gospodarstwa – podkreślił Stanisław Barna. 

Rekordowa susza, pola wypalone, rzepak do likwidacji.

Jednym z najpilniejszych postulatów jest przywrócenie gminnych komisji do szacowania strat spowodowanych przez suszę. Jak mówią rolnicy, system aplikacyjny jest nieskuteczny i nieadekwatny do skali problemu.

– Pola są już wypalone. Susza zaczęła się w lutym, a rzepak w wielu miejscach został zlikwidowany. Jeśli państwo chce realnie pomóc, musi zrezygnować z wadliwego systemu i przywrócić komisje suszowe – dodaje Barna.

Produkcja zwierzęca w Polsce zagrożona

Protestujący domagają się też ochrony krajowej produkcji zwierzęcej, którą – ich zdaniem – celowo się ogranicza. Obawiają się skutków kolejnych ognisk ptasiej grypy i decyzji o wyłączaniu z użytkowania tysięcy hektarów łąk, m.in. na Podlasiu.

Polska ziemia dla polskich rolników

Wśród żądań pojawia się również apel o wstrzymanie działań KOWR związanych z dzierżawą ziemi przez podmioty, które – jak twierdzą rolnicy – wcześniej nie przestrzegały przepisów.

– Polska ziemia powinna trafiać do polskich rolników, powinna być rozdzielana na gospodarstwa rodzinne, na powiększenie tych gospodarstw do 300 ha, a to w tej chwili jest nie przestrzegane – zaznacza Barna.

Rolnicy nie wykluczają dalszych protestów

Rolnicy nie ukrywają, że protest może być początkiem ogólnokrajowej mobilizacji, jeśli postulaty pozostaną bez odpowiedzi. Już wcześniej protesty w województwie zachodniopomorskim rozlewały się na cały kraj.

Główne postulaty protestujących rolników:

  • Stop nieuczciwemu napływowi produktów rolno-spożywczych spoza UE
  • Tak dla produkcji zwierzęcej w Polsce – nie dla nieuzasadnionych ograniczeń
  • Stop niszczeniu rolnictwa przez Zielony Ład
  • Polska ziemia dla polskich rolników
  • Realne komisje suszowe – zamiast wadliwej aplikacji

Anna Arabska 

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 23:52