USDA uważa, że wysokie zbiory kukurydzy na świecie utrzymają się w tym sezonie. "Nie przywiązywałbym się do tych szacunków"
W sezonie 2023/2024 produkcja kukurydzy na świecie była rekordowa. USDA przewiduje, że wysokie zbiory mają utrzymać się także w bieżącym sezonie, a to dzięki dobrym zbiorom w USA. Amerykanie prognozują wzrost popytu oraz zwiększenie zapasów kukurydzy.
– Nie przywiązywałbym się do tych szacunków. Znaczna część produkcji kukurydzy prowadzona jest w Ameryce Południowej. Argentyna rozpocznie siew kukurydzy dopiero za miesiąc, a zbiory na początku przyszłego roku. Brazylia główny zbiór zaliczany do tego sezonu rozpocznie dopiero w lutym. Należy skorygować wielkość zbiorów w Unii Europejskiej. W wielu południowych krajach była susza. Z niedoborem opadów borykały się też kraje basenu Morza Czarnego – komentował na spotkaniu z rolnikami w Bydgoszczy Mirosław Marciniak.
Znacznie mniej kukurydzy z Ukrainy. Problemy z ziarnem w UE
Marciniak twierdzi jednak, że w tym sezonie Stany Zjednoczone wyprzedzą prawdopodobnie w eksporcie kukurydzy Argentynę i Ukrainę. USA może wyprodukować 384,74 mln t kukurydzy, z czego ponad 58 mln zostanie sprzedanych za granicę. Zapasy końcowe mogą wzrosnąć z 47,4 do 52,7 mln t.
Na Ukrainie z powodu suszy