Pierwszy kwartał 2025 roku to czas kiedy, podwyżki cen nawozów były mocno widoczne na krajowym rynku. W II kwartale br. ceny nawozów zaczęły jednak spadać. Do spadku przyczyniły się atrakcyjne, niższe ceny gazu, a także na tematem moment większy import nawozów z Rosji i dobre tendencje w naszej krajowej produkcji.
Ile nawozów importowano do Polski w pierwszym półroczu 2025 roku?
W czasie pierwszych pięciu miesięcy 2025 roku, do Polski zaimportowano ponad 2,3 mln ton nawozów. Jest to wzrost rok do roku o prawie 40%. Cena gazu (średniomiesięczna TTF) w maju 2025 roku jak podaje Bank Światowy była o prawie 20% niższa niż w lutym 2025.
- Jak wynika z niepublikowanych danych GUS w czerwcu 2025 r. nawozy mineralne były średnio o 2,6% tańsze r/r. Należy jednak podkreślić, że roczna dynamika spadku cen stopniowo maleje, gdyż np. jeszcze w grudniu 2024 r. ceny malały r/r o ponad 15%. Ponadto w przypadku nawozów azotowych ceny w czerwcu br. były średnio o 3,6% wyższe niż rok wcześniej, a np. mocznik w opakowaniach big-bag podrożał r/r o prawie 10% - podaje Arkadiusz Zalewski.
Przeczytaj także: Wapń, magnez, potas. Nieodpowiedni stosunek i plony spadają
Czy będzie podwyżka cen nawozów w 2025 roku?
Jednak przypomnijmy, że w lipcu tego roku wprowadzono dodatkowe cła na nawozy importowane z Rosji oraz Białorusi, do tego dochodzi tendencja wzrostowa na rynku światowym, przez konflikt zbrojny na Bliskim Wschodzie, gdzie ograniczono produkcję. W krajach Azjatyckich odnotowuje się zwiększoną aktywność zakupową, a to wszystko w najbliższym czasie może doprowadzić do podwyższonej zmienności cen nawozów na polskim rynku.
Przeczytaj także: Grupa Azoty z nowym nawozem. Można go stosować nawet przy zakazie
- Z drugiej jednak strony obserwowany zwiększony import nawozów, w tym relatywnie tanich nawozów z kierunku wschodniego, pozytywne tendencje w zakresie krajowej produkcji nawozów oraz relatywnie słaby popyt w związku z sytuacją dochodową gospodarstw rolnych w szczególności tych specjalizujących się w uprawach zbóż, powinny działać na ceny w kierunku ich stabilizacji lub nawet nieznacznych spadków - dodaje Zalewski.
Arkadiusz Zalewski dodaje również, że przy obecnych uwarunkowaniach, gwałtowanie podwyżki cen są małoprawdopodobne. Jednak nie można wykluczyć, że w najbliższych miesiącach ceny mogą ulec zmianie i zacząć umiarkowanie wzrastać.
Patrycja Bernat
Źródło: Arkadiusz Zalewski
Fot: envato elements
