Paliwo drożeje. Robić zapasy przed żniwami?Paweł Mikos
StoryEditorCeny paliw

Ceny ropy wystrzeliły. Robić już zapasy paliwa na żniwa?

16.06.2025., 14:20h

Ceny ropy naftowej wystrzeliły w górę po ataku Izraela na Iran. Eksperci ostrzegają, że ceny paliw mogą skoczyć nawet do 8 zł za litr. Czy to sygnał dla rolników, żeby przed żniwami zrobić zapasy paliwa?

Ceny ropy w górę

Truizmem byłoby stwierdzenie, że żyjemy w nieprzewidywalnej rzeczywistości. Wiele wskazywało na to, że ostatnio przynajmniej o ceny paliw możemy być spokojni. Oto bowiem jeszcze niespełna tydzień temu media donosiły o presji Arabii Saudyjskiej na zwiększenie limitów wydobycia w ramach OPEC+. Chodziło o to, aby dumpingowymi cenami odzyskać pozycję na rynku częściowo utraconą na rzecz USA, które na potęgę wydobywają ostatnimi czasy surowiec z łupków.

Sytuacja zmieniła się jednak diametralnie pod koniec ubiegłego tygodnia. Po izraelskim ataku na Iran cena ropy brent wzrosła w ujęciu dobowym najbardziej od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę – z poziomu ok. 69 dolarów za baryłkę do prawie 79,5 dolara w piątkowym szczycie. Dziś ceny oscylują wokół 74,5 dolara za baryłkę. Panika wynika nie tyle z perspektywy ograniczenia irańskiego eksportu ropy naftowej, ile z obaw przed zamknięciem kluczowego dla eksportu tego surowca przez pozostałe kraje leżące nad Zatoką Perską cieśniny Ormuz, przez którą przepływa 1/5 światowego zużycia.

Co z cenami paliw w Polsce?

Co to oznacza dla polskiego rynku paliw? Jeszcze tydzień temu średnia hurtowa cena oleju napędowego była w granicach 4520 zł/m3, aby w sobotę przekroczyć 4655 zł/m3 (dane e-petrol.pl). To jeszcze umiarkowane podwyżki, choć już zaczynamy obserwować je na stacjach paliw. Nie ulega wątpliwości, że w najbliższym czasie ceny na stacjach będą nadal rosły.

Według prognoz serwisu e-petrol.pl paliwa w tym tygodniu będą drożeć, a podwyżki sięgną średnio ok. 6 gr/l zarówno w przypadku oleju napędowego jak i benzyny; jedynie LPG powinien tanieć średnio o 3 gr/l.

Paliwo drożeje. Robić zapasy przed żniwami?

A co dalej? Wg analityków blokada cieśniny Ormuz mogłaby wywindować ceny ropy naftowej do nawet 130 dolarów za baryłkę. Wówczas na pewno podwyżki byłyby drastyczne. Przed takim krokiem Iran hamuje jednak presja ze strony Chin – sojusznika i jednocześnie największego importera tego surowca na świecie. Znaczne podwyżki mogą mieć miejsce także w przypadku uszkodzenia irańskich obiektów wydobywczych. Niewykluczone, że w Polsce znów zobaczymy paliwo po 8 zł za litr.

Choć sytuacja podażowa na świecie na razie jest bezpieczna, to może być to dobry moment na poczynienie rezerw na nadchodzące prace polowe. Taniej w najbliższym czasie raczej nie będzie.

Mateusz Wasak

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
16. lipiec 2025 15:45