
Europejskie umowy handlowe
Unia Europejska zawarła niedawno umowę o wolnym handlu z Meksykiem i zamierza zrobić to samo w tym roku z Indiami, Indonezją i Tajlandią. Trwają negocjacje umowy o wolnym handlu z Ukrainą. W innym świetle przedstawia się także teraz umowa z krajami Mercosour.
Unia pod presją
Porozumienie polityczne z krajami Mercosuru – Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem – w celu ustanowienia jednej z największych na świecie stref wolnego handlu Komisja Europejska zawarła w grudniu 2024 r. Jak donosi AgraEurope, presja ta jest prawdopodobnie jednym z powodów, dla których poczyniono postępy w opracowywaniu tekstu prawnego umowy handlowej z południowoamerykańskimi państwami Mercosur. Rzecznik Komisji Europejskiej dał niedawno do zrozumienia, że umowa handlowa ma zostać przedłożona państwom członkowskim i Parlamentowi Europejskiemu do analizy najpóźniej do końca lata. Nadal jednak do końca nie jest jasne, czy będzie to umowa mieszana, czy też umowa podzielona na część handlową oraz część dotyczącą inwestycji i ochrony klimatu. Jeśli umowa zostanie faktycznie podzielona, do ratyfikacji części handlowej wymagana będzie jedynie zgoda prawodawców unijnych, natomiast parlamenty krajów członkowskich nie miałyby już w tym względzie nic do powiedzenia.
Francja zmieni kurs w sprawie umowy z Mercosurem?
Tymczasem jeden z największych jej oponentów, czyli Francja w obliczu rosnącej presji wynikającej z napięć handlowych wywołanych przez Stany Zjednoczone, zaczyna dostrzegać zalety umowy UE-Mercosur. Francuscy dyplomanci zwracają uwagę, że chociaż oficjalne stanowisko ich kraju w sprawie umowy się nie zmieniło, to obecna sytuacja, tj. obawy dotyczące potencjalnych ograniczeń eksportu z UE do USA, przemawiają na korzyść porozumienia Mercosur. Groźba zamknięcia amerykańskiego rynku wisi także na krajach Ameryki Łacińskiej. Francja, podobnie jak Polska, od dawna sprzeciwia się tej umowie. Chodzi głównie o zapisy, które miałyby skutkować nieuczciwą konkurencją dla unijnych rolników. Wspólnie wezwaliśmy do wprowadzenia do umowy tzw. klauzul lustrzanych, aby importowane produkty rolne z Mercosuru spełniały te same standardy produkcji, które obowiązują rolników z UE.
Presję na Francję i inne państwa członkowskie sprzeciwiające się porozumieniu UE-Mercosur wywierają Niemcy, zwłaszcza przyszły kanclerz Niemiec Friedrich Merz.
Wśród krajów sprzeciwiających się umowie nadal są Irlandia i Niderlandy. Wahać zaczyna się, obok Francji, także Austria. Za przyjęciem umowy opowiadają się, oprócz Niemców, także Włosi. Domagają się jednak, aby w ostatecznym tekście uwzględniono wpływ porozumienia na unijne rolnictwo.
Magdalena Szymańska
fot. https://bsky.app/profile/foeeurope.bsky.social