Wiadomości rolnicze

Setki owiec przeszły przez Frankfurt nad Odrą

Po żądnych przygód krowach, które zapragnęły wybrać się promem w piękny rejs, przyszedł czas na owce, które chciały liznąć nieco miejskiego życia. Jak się okazuje, tym razem wszystko przebiegało jednak pod nadzorem rolnika i było drobiazgowo zaplanowane.

Co robią owce w mieście?

Choć widok stada owiec, przemierzającego centrum miasta, dla większości byłby zaskakujący, mieszkańcy Frankfurtu nad Odrą powoli zaczynają się do niego przyzwyczajać. Mogą bowiem podziwiać spacerujące po ulicach owce dwa razy do roku. Zwierzęta nie pojawiają się jednak we Frankfurcie po to, by zrobić zakupy i odwiedzić fryzjera, ale po prostu zahaczają o miasto w drodze na pastwisko.

Niezwykła tradycja frankfurckich owiec

Owce pojawiają się w centrum Frankfurtu nad Odrą wiosną i jesienią. W niedzielę po 6 rano właściciel stada, Udo Felgendreher, przeprowadza swoje zwierzęta na łąki na południe lub na północ od miasta.

Rolnik stara się, by przemarsz owiec nie zakłócił spokoju w mieście. Dlatego nie tylko wybiera porę małego ruchu, ale także informuje wcześniej o tym, że zwierzęta będą przeprowadzane.

“Jutro znowu przejdziemy z owcami przez Frankfurt. Tym razem przybywamy z kierunku Buschmühlenweg i idziemy w stronę Klärwerk. Jesteśmy około 6:45-07:00 na wysokości Oderturm" - napisał właściciel stada w ogłoszeniu opublikowanym w internecie.

Owcom towarzyszyli ich pasterze, Schaffranke i Felgendreher, a także psy. Przemarsz odbył się bez zakłóceń: owce bezpiecznie dotarły na swoją łąkę. Kolejny spacer przez miasto odbędą prawdopodobnie w sierpniu.