Prezes zarządu oddziału powiatowego związku OSP RP Zbigniew Agaciński oddający cześć sztandarowi OSP WichowoTomasz Ślęzak
StoryEditor

W Wichowie strażacy świętowali 110-lecie jednostki. Czego im brakuje?

18.06.2023., 11:00h
OSP Wichowo w tym roku podczas Gminnego Dnia Strażaka świętowała 110 rocznicę powstania. Jednostka zrzesza 42 członków. Posiada trzy pełne sekcje strażaków mogących brać udział w działaniach bojowych. Jest świetnie zorganizowana. Prowadzi między innymi działalność, która przynosi środki finansowe. OSP Wichowo może się także pochwalić dobrym wyposażeniem. Największą bolączkę strażaków stanowi jednak brak nowoczesnego wozu operacyjnego.

Wichowo to wieś położona na terenie gminy Lipno. Straż początkowo zrzeszała kilkunastu mieszkańców wsi. Z OSP od początku wiązały się nie tylko kwestie bezpieczeństwa pożarowego. Straż była ośrodkiem, gdzie koncentrowało się życie i sprawy społeczne. Strażacy w latach 20. minionego wieku przystąpili do budowania infrastruktury i zaplecza technicznego. Już 10 lat od zawiązania jednostki, została podjęta decyzja o budowie remizy dzięki środkom, które zgromadzili mieszkańcy wsi. Strażacy też zadbali o to, aby było, czym gasić pożary. W tamtych czasach zorganizowanie odpowiedniego sprzętu było kosztowne i trudne. W 1935 r. odbyła się uroczystość otwarcia i poświęcenia strażackiego budynku.

Pierwszy wichowski sztandar nie przetrwał II wojny światowej

W swojej historii OSP Wichowo trzy razy miała nadawany sztandar. Po raz pierwszy społeczeństwo wsi Wichowo ufundowało go w latach 1919–1920. Sztandar niestety nie przerwał wojny. Niemieccy okupanci zlikwidowali OSP a w remizie urządzili magazyn nawozów. Straż jako ośrodek kultury oraz myśli narodowej i patriotycznej została rozwiązana. Okupanci spalili także sztandar, ale zachował się jego pierwotny drzewiec oraz czubek. Jeden z mieszkańców wsi zaopiekował się nimi. Kiedy OSP Wichowo po raz drugi otrzymała sztandar został on osadzony na historycznym drzewcu. Wykorzystano także zabytkowy czubek.

Reaktywacja OSP Wichowo nastąpiła w październiku 1945 r., kiedy to wybrano pierwszy powojenny zarząd. Najważniejszą dla niego kwestią było wyremontowanie zdewastowanej przez Niemców remizy oraz zdobycie niezbędnego sprzętu i wyposażenia. Strażakom udało się pozyskać motopompę.

Druh Kazimierz Kwiatkowski wraz z kowalem Janem Nowakiem wybrali się pociągiem do Władysławowa. Jakimś sobie znanym sposobem pozyskali z morskiego wojennego okrętu motopompę, która była tak bardzo strażakom potrzebna. Przywieźli ją koleją do Włocławka a stamtąd furmanką do Wichowa. Motopompa służyła przez lata. Dzięki niej udało się zbudować pierwszą ręczną sikawkę, która znajduje się w muzeum w Lipnie.

image

Jarosław Gratkowski, prezes OSP Wichowo

FOTO: Tomasz Ślęzak
image

Podczas obchodów rocznicy powstania zostali uhonorowani strażacy srebrnym i brązowym medalem za „Zasługi dla Pożarnictwa” oraz odznakami „Strażak Wzorowy”

FOTO: Tomasz Ślęzak

Setna rocznica powstania jednostki w Wichowie z nowym, trzecim już, sztandarem

Po raz drugi sztandar został nadany jednostce w 1988 r. podczas uroczystości 75-lecia istnienia OSP. 25 lat później, kiedy strażacy świętowali setną rocznicę powstania, został on odznaczony Złotym Znakiem Związku. Trzeci sztandar OSP Wichowo otrzymała pięć lat temu z okazji 105 rocznicy powstania. Stary trafił na honorowe miejsce w strażnicy. Współcześnie straż to świetnie zorganizowana jednostka. Dzięki pomocy władz gminy udało się wyremontować remizę. Część pomieszczeń jest wynajmowana przedsiębiorcy, który prowadzi tam sklep spożywczy.

Przydałby się nowy wóz strażacki

– Nasza remiza to nasza własność. Pomieszczenia możemy wynajmować. Działa nie tylko sklep. Jest także sala zabaw. Organizujemy przyjęcia nawet dla 50 osób. Mamy pełne zaplecze kuchenne. W znacznym stopniu pomagają nam sponsorzy. Posiadamy średnie auto, które może zmieścić 2,5 tys. l wody. Jest to stary samochód, ale w pełni sprawny. Oczywiście przydałby się większy i nowy. Często bowiem wyjeżdżamy do akcji ratowniczo-gaśniczych. Jesteśmy poza systemem, a mimo to dwa lata temu wyjeżdżaliśmy do 28 zdarzeń, rok temu 42 a w tym na szczęście tylko do 6. Do końca roku jednak daleko. Dysponujemy odpowiednim wyposażeniem. Mamy między innymi aparaty do ochrony dróg oddechowych, pompy szlamowe, pływające i wysokociśnieniowe oraz wiele elementów, które podczas akcji potrzebuje strażak – wymienia prezes jednostki Jarosław Gratkowski.

image

Prezes zarządu oddziału powiatowego związku OSP RP Zbigniew Agaciński oddający cześć sztandarowi OSP Wichowo

FOTO: Tomasz Ślęzak

Strażacy-ochotnicy to boaterowie XXI wieku

Uroczystości 110. rocznicy powstania odbyły się pod koniec maja przed budynkiem Ośrodka Kultury, w którym znajduje się filia gminnej biblioteki publicznej w Wichowie. Udział w nim wzięły poczty sztandarowe i przedstawiciele niemal wszystkich jednostek OSP działających na terenie gminy Lipno. Wyrazy uznania oraz życzenia strażakom, a także listy gratulacyjne przekazały władze gminy, oraz przedstawiciele Państwowej Straży Pożarnej, jak i Związku OSP RP w powiecie lipnowskim.

– Dla mnie OSP to bohaterowie XXI w. nie ma żadnej innej organizacji, która bezinteresownie, bez pobierania środków finansowych spieszy z pomocą drugiemu człowiekowi – mówiła Aneta Jędrzejewska, członkini zarządu województwa kujawsko-pomorskiego.

Przy okazji obiecała, że Urząd Marszałkowski sfinansuje kursy na prawo jazdy kategorii C dla strażaków z pięciu miejscowych jednostek OSP. Podczas uroczystości zostali także uhonorowani zasłużeni strażacy. Uchwałą prezydium Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP RP srebrny medal za Zasługi dla Pożarnictwa otrzymał druh Jarosław Kryst. Brązowym medalem zostali uhonorowani druhowie Patryk Staszewski i Leszek Szachewicz. Z kolei uchwałą prezydium zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP RP w Lipnie odznaki „Strażak Wzorowy” trafiły do druhów: Jakuba Będlewskiego, Mateusza Gretkowskiego, Patryka Jędrzejewskiego, Bogusława Kęsickiego i Przemysława Sztuczki.

image

W uroczystości wzięły udział liczne poczty sztandarowe miejscowych jednostek OSP

FOTO: Tomasz Ślęzak

 

Tomasz Ślęzak

Fot. Tomasz Ślęzak

 

Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 24/2023 na str. 50. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.

 

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
28. kwiecień 2024 04:14