Zakończona kampania cukrownicza była niezwykle wymagająca. Przyniosła plantatorom rekordowe plony korzeni, ale z niską polaryzacją cukru. Niemal cały okres wegetacji obfitował w ekstremalnie wysokie opady atmosferyczne. Po rozpoczęciu zbiorów wody jesienią spadło tak dużo, że nawet ciężkie gąsienicowe kombajny miały problem z wjazdem na pole.