Odchowanie wystarczającej ilości jałówek na remont stada to wyzwanie dla każdego hodowcy bydła. Bardzo często, nawet nie zwiększając pogłowia krów mlecznych, wielu musi posiłkować się zakupem materiału hodowlanego. Karol Faszczewski z miejscowości Wnory Wiechy w powiecie wysokomazowieckim, jest młodym hodowcą bydła mlecznego i obecnie takich problemów nie ma. Oprócz tego, że uzyskuje ilość jałówek wystarczającą do remontu stada, to dodatkowo sprzedaje rocznie od 10 do 15 cielnych sztuk.