StoryEditorWiadomości rolnicze

Odchwaszczamy kukurydzę powschodowo

26.04.2022., 12:04h
Jakie odmiany kukurydzy najlepiej sprawdzają się i sprzedają na Podkarpaciu? O czym warto pamiętać prowadząc uprawę tej rośliny? Na te i inne pytania odpowiada Błażej Bieniasz, plantator i sprzedawca materiału siewnego kukurydzy z podrzeszowskiej Łąki.
podkarpackie

Wieś Łąka w gminie Trzebownisko to przedmieścia Rzeszowa. Odległość z siedziby gospodarstwa Błażeja Bieniasza do granic administracyjnych miasta wynosi tylko 4 km. Niewiele dalej stąd do lotniska w Jasionce, gdzie niedawno lądował Air Force One z prezydentem Joe Bidenem na pokładzie i gdzie obecnie stacjonują wojska amerykańskie.

Gospodarstwo założył Józef Ślisz

– Sąsiedztwo miasta i lotniska nie ułatwia rozwijania gospodarstwa – mówi Błażej Bieniasz. – Firmy inwestują w pobliżu portu lotniczego windując ceny gruntów do niebotycznych poziomów. Ziemia w przetargach osiąga takie ceny, że trudno liczyć na zwrot poniesionych kosztów w jakiejś sensownej perspektywie.

Gospodarstwo w tym miejscu działa już od trzech pokoleń. W 1961 roku założył je Józef Ślisz, dziadek Błażeja Bieniasza. To postać zasłużona dla polskiego ruchu ludowego. Sygnatariusz porozumień rzeszowsko-ustrzyckich, a po 1989 r. wicemarszałek Senatu RP.

– Gdy dziadek zmarł, miałem kilka lat. Siłą rzeczy wspomnienia są więc zatarte. Ale pamiętam, że woził mnie ciągnikiem – opowiada rolnik. – Kiedy dziadek zaczynał, tu było szczere pole. Rozpoczął ...

Pozostało 86% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
09. maj 2024 21:59