podkarpackie
Zakład w Przewrotnem zajmuje się zagospodarowaniem produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego. Z tego surowca powstaje np. karma przeznaczona dla psów i kotów. Problemem jest smród, który wraz z niesprzyjającym wiatrem od lat dociera do domów okolicznych mieszkańców. Część z nich zorganizowała się i zabiega o poprawę warunków, w jakich żyją.
Na etapie zbierania materiałów do artykułu skontaktowałem się m.in. z centralą polskiego oddziału Sarii. To niemiecka firma prowadząca produkcję także w naszym kraju. Chciałem, aby w artykule znalazło się stanowisko właściciela zakładu w Przewrotnem. Dostałem potwierdzenie, że pytania dotarły do adresata, jednak odpowiedzi na pytania nie otrzymałem.
Już po ukazaniu się artykułu, Saria skontaktowała się z naszym wydawnictwem. Przedstawiciel firmy poinformował, że w związku ze zmianą polityki informacyjnej zakładu, zarówno wobec mieszkańców, jak i mediów, firma jest gotowa odpowiedzieć na pytania dotyczące opisanego przez TPR problemu.
Płuczka czeka na instalację
Ponownie pojechałem do Przewrotnego i spotkałem się z przedstawicielami firmy na miejscu, w zakładzie. – ...
