Rolnicze ciągniki zbudowane są z tysięcy elementów. Zrozumiałe jest, że fabryki nie wytwarzają każdego z osobna tylko korzystają z zewnętrznych dostawców. Producent poprzez swoich dilerów udziela na każdy gwarancji. Jeśli wada była fabryczna, kontrahenci powinni dokonać rozliczeń między sobą. Zasada ta nie dotyczyła jednak sytuacji, w której znalazł się nasz Czytelnik. Producent ciągnika umył ręce i odesłał do producenta silnika. Ten ostatni uznał zaś, że sprawa go nie dotyczy, ponieważ dla jednostki napędowej pompę paliwową także kupuje od zewnętrznego dostawcy. Na końcu zaś okazało się, że zamiast montować nową pompę za kwotę 11 tys. zł, można było tę zepsutą zregenerować czterokrotnie taniej.