Jest w stadzie rolnika z powiatu węgrowskiego. Nie ma udokumentowanego pochodzenia, a oprócz tego miała już wyjechać do rzeźni. Jednak u Ryszarda Krasnodębskiego w Tończy została krową numer jeden. Po pierwsze, wyprodukowała ponad 100 tys. kg mleka, a po drugie, dała początek linii żeńskiej stanowiącej około 1/4 stada w gospodarstwie pana Ryszarda. Mowa tu o czarno-białej krowie o imieniu Witka, która w hodowli Ryszarda Krasnodębskiego odegrała bardzo ważną rolę.