StoryEditorWiadomości rolnicze

Wydajnością hf-a nie dogoni,ale prześciga innymi cechami

01.02.2022., 15:02h
W pracy najważniejsza jest finansowa satysfakcja. Ale nie tylko. Liczy się przecież także zamiłowanie i radość z tego co się robi. I właśnie dlatego Tomasz Sikora – producent mleka z Podlasia zdecydował, że w jego gospodarstwie mleko produkować będą simentale. – Wydajność stada jest bardzo ważna, ale ileż mam radości, gdy wchodzę do obory i oko cieszą piękne, czerwono-białe, o dużym kalibrze krowy – przyznaje młody hodowca.
podlaskie

Swoją nową oborę Tomasz Sikora oddał do użytkowania pod koniec października 2020 roku. Chociaż budynek jest stosunkowo duży, to właściciel nie zdecydował się na bezuwięziowy system utrzymania, bo – jak mówi – za rezygnacją przemawiały przede wszystkim wyższe koszty budowy.

– Ponadto, w mojej ocenie, rasa, którą wybrałem doskonale radzi sobie w uwięziówce – dodaje pan Tomasz, który – o czym warto wspomnieć – kiedy przejmował po rodzicach gospodarstwo mlekiem raczej nie stało, utrzymywano w nim bowiem mięsną rasę limousine. – I zapewne dlatego moje preferencje zawsze skierowane były na bydło o czerwonym umaszczeniu i dużym kalibrze. Z tą jednak różnicą, że ja chciałem produkować mleko.

Aby pogodzić swoje zawodowe plany z upodobaniami Tomasz Sikora postanowił, że stanie się właścicielem stada rasy simentalskiej, z której jest bardzo zadowolony i co najlepiej dało się odczuć kiedy nam o niej opowiadał.

– Na Podlasiu nie mogłem znaleźć hodowli rasy simentalskiej, dlatego postanowiłem wybrać się na Podkarpacie – zagłębie simentali w kraju i porozmawiać z hodowcami. Gdy na miejscu zobaczyłem jak dobrze są roz...

Pozostało 81% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
13. grudzień 2024 17:49