StoryEditorWiadomości rolnicze

Sawicki: jeśli KGS tak sobie poradzi ze zbożami jak z cukrem, to będzie nieciekawie

28.07.2022., 14:07h
Zdaniem byłego ministra rolnictwa Marka Sawickiego (PSL) rolników czeka trudny okres. Jako główny problem wskazał rosnące koszty produkcji, brak wypłaty odszkodowań za suszę i spadające ceny skupu zbóż. - Jeśli KGS tak sobie będzie radzić ze zbożami, jak z cukrem, to sytuacja będzie nieciekawa - ocenił były minister.

Były minister rolnictwa Marek Sawicki, w rozmowie z Wirtualną Polską ocenił, że w tym roku z uwagi na silną suszę mogą być wyjątkowo słabe zbiory.

- Z pewnością w regionach Polski centralnej i w województwach kujawsko-pomorskim, wielkopolskim, zachodnio-pomorskim i na Dolnym Śląsku, należy spodziewać się słabszych zbiorów. Na wschód od Wisły susza nie jest tak odczuwalna, gdyż opady, choć niewystarczające, jednak były - powiedział Marek Sawicki.

"Nic się nie robi w zakresie budowy zbiorników retencyjnych"

Zdaniem byłego ministra w tym zakresie pomogłoby rozwiązanie, którego do tej pory nikt nie podjął.

– Mamy naprawdę ogromną, gęstą sieć małych strumieni, małych rzeczek, na których powinny być co najmniej co 2 - 3 km półhektarowe, hektarowe zbiorniki retencyjne, ale nic się w tym zakresie nie robi – stwierdził.

– W tej chwili mamy ogromne pieniądze z KPO i chociażby odtworzenie tych starych zbiorników retencyjnych po starych młynach wodnych, tartakach naprawdę nie jest kosztowne i można to zrobić z korzyścią dla środowiska, zwiększając możliwości retencyjne – oznajmił.

Sawicki: system ubezpieczeń nie działa

W ocenie Marka Sawickiego przed rolnikami będzie teraz trudny okres, bo do problemów z suszą dochodzą wysokie koszty produkcji oraz brak odszkodowań za poniesione straty.

- Ten czas jest od wielu lat trudny dla polskich rolników. Rolnicy mają problem nie tylko z tym, że nie zapłacili jeszcze rachunków za drogie nawozy. Do tej pory nie dostali odszkodowań za przymrozki i susze przy ewidentnych stratach. Ubezpieczyciele nie chcą sporządzać protokołów zniszczeń. Państwo wyłożyło pieniądze na system ubezpieczeń a okazuje się, że on nie działa - mówił były minister.

Sawicki zwrócił uwagę, że obecne obniżki cen zbóż i rzepaku wprowadzają niepewność wśród rolników, którzy nie wiedzą, czy sprzedawać czy magazynować ziarno.

 – Duży niepokój budzi w tej chwili u rolników kwestia spadających cen zbóż i rzepaku - wskazał. Jak wyjaśnił, będą musieli je bowiem sprzedawać po znacznie zaniżonych cenach. 

Sawicki: jeśli KGS tak sobie będzie radzić ze zbożami, jak z cukrem, to sytuacja będzie nieciekawa

Poseł PSL zaznaczył, że sytuację na rynku żywnościowym najlepiej obrazuje problem z dostawami cukru.

- W Niemczech czy Czechach cukier jest dostępny i jest o połowę tańszy niż w Polsce. Nie wiem, czy Krajowa Grupa Spożywcza zajęła się tworzeniem holdingu spożywczego i nie ma czasu dowieść cukru do sklepu, czy też go rzeczywiście brakuje? Jeżeli tak będą sobie radzić ze zbożami, jak radzą sobie z cukrem to sytuacja będzie nieciekawa – podkreślił Sawicki.

„Wielu nie będzie stać na ten chleb powszedni”

Były minister przedstawił również perspektywę dotyczącą potencjalnych cen produktów spożywczych, uwzględniając aktualną sytuację na rynku. 

- Chleb już jest droższy niż rok temu. Skoro cukier w takim szalonym tempie podrożał, to nie spodziewam się, aby mięso i chleb zachowywały się inaczej (...) Wielu nie będzie stać na ten chleb powszedni - mówił b. minister.

oprac. Julian Koziolek, fot. Sejm RP

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. kwiecień 2024 03:01