Wędliny i dziki niebezpiecznym wektorem szerzenia się wirusa ASF

Afrykański pomór świń szerzy się w rejonach przygranicznych, zarówno po stronie polskiej, jak i niemieckiej. Nie pomaga ani grodzenie stref, ani intensywny odstrzał. Działania wciąż są niewystarczające, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się ASF, tym bardziej że zagrożenie równie dobrze może pochodzić z zewnątrz.
Zarejestruj się, i zaloguj aby przeczytać kolejne 3 artykuły.
Wszystkie przeczytasz dzięki prenumeracie lub kupując dostęp.
r e k l a m a
W Niemczech powiększają strefy dwukrotnie
Po wykryciu ostatnich przypadków we wschodniej Saksonii przy granicy z Polską strefy ASF zostaną tam powiększone dwukrotnie. Ponadto rozszerzona została strefa, która znajduje się ponad 100 km na północ – w Brandenburgii, w powiecie Märkisch-Oderland. Tutaj strefa zakażona musiała zostać poszerzona nieco na zachód po znalezieniu tuż poza obwodem początkowo wyznaczonej strefy zakażonej 13 dzików z pozytywnym wynikiem w kierunku ASF. Martwe dziki znaleziono w białej strefie, co oznacza, że obszar ten był już ogrodzony.
Zdaniem ekspertów istnieje więc szansa, że wirus nie rozprzestrzenił się w głąb kraju.
Strefy zakażone są w Niemczech grodzone, aby mieć pewność, że chore zwierzęta nie opuszczą tego obszaru i nie przeniosą wirusa na nowe regiony. Następnym krokiem po ogrodzeniu rdzenia jest utworzenie wokół niego białych stref. Są to pasy, na których zewnętrznej granicy także powstają płoty. W strefach białych prowadzi się intensywny odstrzał dzików, aby nie stanowiły rezerwuaru dla wirusa, który ewentualnie rozprzestrzeni się z wewnętrznej strefy zakażonej.

- Produkty wieprzowe stanowią olbrzymie ryzyko przeniesienia wirusa na duże odległości, nawet jeśli mięso zostało poddane obróbce
Wirus został wykryty u świń importowanych z Chin
r e k l a m a
O tym, że mięso może być niebezpiecznym wektorem szerzenia się choroby, przekonali się Niemcy, którzy podczas kontroli celnej ciężarówki z rumuńską rejestracją skonfiskowali w Hesji 500 kg produktów mięsnych zakażonych wirusem ASF. Były wśród nich między innymi kiełbasy, surowe mięso mielone, wątróbka i inne elementy wieprzowe. Badanie mięsa wykonano, ponieważ afrykański pomór świń występuje w całej Rumunii zarówno u dzików, jak i u świń. Trzy z 40 pobranych próbek okazały się pozytywne w kierunku ASF. To kolejny dowód na to, jak duże jest ryzyko, że wirus zostanie przeniesiony na duże odległości za pośrednictwem skażonych produktów mięsnych, w których na dodatek może przetrwać przez długi czas, zwłaszcza w mięsie surowym, niepoddanym obróbce. W Rosji i w Chinach wirus szerzy się często właśnie w ten sposób.
Dominika Stancelewska
Zdjęcia: Dominika Stancelewska, Pixabay