Jak skutecznie chronić plantacje soi?

 Soja poprawia strukturę i żyzność gleby oraz korzystnie wpływa na płodozmian. Jest cennym źródłem białka w żywieniu zwierząt. Co istotne – nie potrzebuje nawożenia azotowego. Dzięki bakteriom brodawkowym Bradyrhizobium japonicum azot jest wiązany z atmosfery. Opłacalność produkcji soi uwarunkowana jest wieloma czynnikami, a przy wyborze odmiany ważne jest, aby była ona odpowiednio zaprawiona środkami, które zawierają szczepionki bakterii brodawkowych.

 – Oferujemy dwa rodzaje szczepionek. Produkt HiCoat Super przeznaczony jest dla dużych firm nasiennych. Bakterie w zaprawach przemysłowych są zasuszone i działają nieco wolniej. Proces ich ożywiania trwa. Stosowanie tego produktu wymaga realizacji pewnego reżimu związanego z przygotowaniem dużych partii materiału siewnego. Dlatego też do indywidualnego stosowania oferujemy szczepionki bakteryjne HiStick Soy. Są przeznaczone do wykorzystania bezpośrednio przed siewem. Zalecamy także, aby wykorzystywać je dodatkowo. Jeśli przez firmę nasienną materiał siewny został zaprawiony, można dodatkowo raz jeszcze zaprawić go żywymi bakteriami znajdującymi się w HiStick Soy. Zalecana dawka to 0,4 kg na 100 kg nasion, ale w takim wypadku można ją zmniejszyć. Żywe bakterie będą natomiast pracować natychmiast – mówił Krzysztof Gołuchowski z firmy BASF Polska podczas Agro Akademii Soi, która w drugiej połowie lutego odbyła się w Bielanach Wrocławskich.

• Krzysztof Gołuchowski z firmy BASF Polska

W naszym kraju w plantacjach soi nie ma większych problemów z presją chorób grzybowych. Nie można tego powiedzieć o chwastach. Dla soi największe zagrożenie stanowi między innymi komosa biała, rzepak ozimy i chwasty krzyżowe, chwastnica jednostronna, rdesty, szarłat szorstki, chwasty rumianowate, zaślaz pospolity, ambrozja bylicolistna, psianka czarna, a także wiechlina roczna. Są to chwasty, które rosną równo z soją, szybko kiełkują i są ciepłolubne. Znaczny problem stanowią samosiewy rzepaku. Na skuteczność zwalczania chwastów w uprawie soi wpływa termin siewu, szerokość międzyrzędzi, temperatura oraz wilgotność gleby i powietrza, a także pokrój roślin mogących utrudniać zwalczanie powschodowe chwastów.

 – Na stanowiskach o bardzo wysokiej kulturze i dobrze uprawionych chwasty mogą zostać zwalczone skutecznie preparatami nalistnymi. Bezpieczniej jednak używać preparatów doglebowych. My proponujemy preparat Stomp Aqua oparty na uniwersalnej i znanej od wielu lat pendimetaline, która świetnie radzi sobie z dużą częścią chwastów jednorocznych i niektórych jednoliściennych. Drugi produkt to dostępny od trzech lat Corum, zawierający imazamoks oraz bentazon – radził Krzysztof Gołuchowski.

Corum dzięki substancji imazamox, może uzupełnić brak herbicydów do skutecznego zwalczania chwastów kapustowatych a szczególnie samosiewów rzepaku, komosy białej i szarłatu szorstkiego. Są to gatunki, których nie są w stanie zwalczyć preparaty oparte na metrybuzynie i pendimetalinie. Imazamox jest pobierany w 70% przez liście a 30% przez korzenie. Substancja działa kontaktowo i przemieszcza się w roślinie. Z kolei bentazon w całości przedostaje się poprzez liście i działa kontaktowo.

Imazamox nie powoduje ograniczeń dotyczących stosowania preparatu. W przeciwieństwie do bentazonu. W jego przypadku istotny jest zakres temperatur, w jakich można wykonywać nim opryski który wynosi od 10 do 22 st. C. Corum nie należy stosować bezpośrednio przed spodziewanym deszczem oraz po okresie chłodnej i deszczowej pogody. Producent zaleca okres trzech dni przerwy od momentu ustąpienia niekorzystnych warunków.

• Odpowiednia strategia zwalczania chwastów w plantacji soi jest jednym z czynników warunkujących wielkość plonu i rentowność uprawy

 Dawka zalecana produktu Stomp Aqua w uprawie soi to 1,5 l/ha. Maksymalna zarejestrowana to 2,6 l/ha. Z kolei Corum można stosować jednorazowo 1–1,25 l/ha lub w systemie dawek dzielonych 0,625 l/ha. W obu przypadkach wraz z adiuwantem Dash w ilości 0,6 l/ha.

 – Zabieg przedwschodowy zalecamy wykonywać produktem Stomp Aqua. Jeśli gleba będzie dobrze uprawiona i odpowiednio uwilgotniona, można obniżyć dawkę do 1,5 l/ha. Powinna ona wtedy w zupełności wystarczyć, aby powstrzymać wschodzące chwasty przy założeniu, że zostanie jeszcze wykonany drugi zabieg nalistny. Jeśli jednak założeniem jest zastosowanie jednego zabiegu doglebowego, lepiej użyć 2,6 l/ha Stomp Aqua – mówił Krzysztof Gołuchowski.

Zabiegi dzielone Corum są zalecane w sytuacjach, kiedy rozwój chwastów znajduje się od fazy liścieni do 4 liści właściwych oraz kiedy na stanowisku jest duża presja niepożądanych gatunków roślin i spodziewane jest wystąpienie wtórnego zachwaszczenia. W takich sytuacjach pierwszy zabieg powinien być wykonany, kiedy chwasty uciążliwe mają 2–3 cm wysokości. Zalecana dawka to 0,6 l Corum i 0,6 l Dash na ha. Drugi zabieg taką samą dawką należy przeprowadzić 1–2 tygodnie później, kiedy pojawi się druga fala chwastów a ich wielkość liczyć będzie 2–3 cm. Preparat jest elastyczny w stosowaniu oraz selektywny dla soi, a zabiegi w dawkach dzielonych są strategią polecaną w integrowanej ochronie roślin.

• Agro Akademia Soi odbyła się w połowie lutego br. w Bielanach Wrocławskich. Podczas niej omawiane były zagadnienia dotyczące uprawy, ochrony, dokarmiania oraz opłacalności produkcji 

Tomasz Ślęzak
Zdjęcia: Tomasz Ślęzak
Zdjęcie Główne: Pixabay