Niższe ciśnienie w ogumieniu gwarancją mniejszego zużycia paliwa
Przez tydzień firma CLAAS Polska we współpracy z Michelin oraz młodymi naukowcami z Uniwersytetu Przyrodniczego z Poznania prowadziła badania mające na celu zmierzenie wydajności ciągnika, a także wpływu przekładni na wydajność w ciągniku przy zróżnicowanych wartościach ciśnienia w oponach. Badania odbywały się na ciągniku marki CLAAS AXION 830. Porównaniu zostały poddane skrzynie stopniowe HEXASHIFT i bezstopniowe CMATIC.
Pomiary wydajności odbywały się przy ustawieniu trzech rodzajów ciśnienia w oponach ciągnika:
- 2 bary (przód i tył),
- 1,2 bara (przód i tył),
- 0,8 bara dla kół przednich i 0,6 bara dla kół tylnych.
Badanie wydajności krok po kroku
Pierwszym krokiem w badaniach naukowców z UPP było zmierzenie styku opon z podłożem. Kolejna część pomiarów została przeprowadzona na polu.
Podczas wykonywania pomiarów studenci korzystali z penetrometru i specjalnej poduszki rejestrującej nacisk na podłoże podczas każdego przejazdu ciągnika.
Za pomocą penetrometru wykonywaliśmy po 10 nakłóć w każdym śladzie przejazdu ciągnika, co pozwoliło nam sprawdzić, jak nacisk koła oddziałuje na cały proces zagęszczania gleby - tłumaczył Michał Chamier Gliszczyński.
Natomiast pomiary zostały wykonane w celu sprawdzenia, jakie obciążenie wywierają opony na glebę przy różnym ciśnieniu powietrza – dodał Michał Żabierek.
Głównym celem badań polowych było sprawdzenie siły uciągu i zużycia paliwa w testowanym ciągniku.
Jakie były wyniki pomiarów?
Badanie na holowanie
W badaniu na tzw. holowanie zostały wykorzystane ciągnik CLAAS AXION o mocy 235 KM. DO obciążenia ciągnika został użyty ciągnik marki CLAAS AXION 960 TERRA TRAC. Zastosowanie tak dużego ciągnika holowanego miało na celu maksymalne obciążenie testowanej maszyny, by osiągnięte wyniki były jak najbardziej rzeczywiste.
Wyniki badania na holowanie wyglądały następująco:
- 2,0 bara 84 kW uciągu, czyli 382 g/kWh jednostkowego zużycia paliwa,
- 1,2 bara 94 kW, czyli 353 g/kWh jednostkowego zużycia paliwa,
- 0,8 bara przód i 0,6 bara tył 107 kW, czyli 323 g/kWh jednostkowego zużycia paliwa.
Co to znaczy?
Podane wyniki badania na holowanie wyraźnie potwierdzają, że zmniejszenie ciśnienia w oponach zwiększa siłę uciągu i zmniejsza zużycie paliwa. Jeśli za punkt odniesienia przyjmiemy ciśnienie 2,0 barów, to po obniżeniu go do poziomu 1,2 bara otrzymamy 13% wzrost mocy i 8% spadek zużycia paliwa, a zmniejszając ciśnienie do minimalnej wartości 0,8 bara przód i 0,6 bara tył będzie to odpowiednio 28% wzrost mocy i 15% spadek zużycia paliwa.
Badanie wydajności ciągników podczas pracy w polu
Drugim z badań przeprowadzonych przez naukowców z UPP, firmę CLAAS Polska i Michelin był test wydajności ciągników podczas pracy w polu. Badanie zostało przeprowadzone na tych samych ciągnikach wyposażonych w przekładnię bezstopniową i stopniową skrzynię biegów. Moc maksymalna silników w ciągnikach była identyczna. Ciśnienie w oponach testowanych maszyn zostało wyznaczone za pomocą systemu CEMOS, czyli narzędzia optymalizującego interakcję pomiędzy ciągnikiem a dołączanym do niego sprzętem. Ciśnienie wynosiło odpowiednio 1 bar w kołach przednich i 0,8 bara w kołach tylnych. Prędkość ustawiona na tempomatach wynosiła 10 km/h. Jak pokazały badania, prędkość dla skrzyni CMATIC była jednak większa o 0,3 km/h.
Przełożyło się to na wydajność, która jest wyższa dla skrzyni C-MATIC o około 0,3 hektara na godzinę. Przedstawiając zestawione wyniki w formie procentowej, przyjmując wartość 100 proc. dla ciągnika ze skrzynią stopniową, uzyskujemy 3 procentowy wzrost średniej prędkości jazdy, a także 3 procentowy wzrost wydajności ciągnika z przekładnią bezstopniową - tłumaczył student Damian Tomaszewski.
Niższe ciśnienie sprawdzi się w pracach polowych
Jak podsumował dr Mirosław Czechlowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, proponowane rozwiązania mogą przełożyć się na oszczędność paliwa podczas prac polowych wykonywanych ciągle, bez przerywania ich dojazdami na pole tak jak ma to miejsce w przypadku rozwożenia obornika czy gnojowicy. Zdaniem naukowca rolnicy nie powinni od razu rezygnować z ciągników z przekładnią bezstopniową.
Ciągniki wyposażone w przekładnię bezstopniową i stopniową wskazały, że straty mocy w każdej z nich są niemal identyczne. Nie musimy bać się ciągników z przekładnią bezstopniową - podsumował dr Czechlowski.
oprac. Justyna Czupryniak
