StoryEditorZarządzanie gospodarstwem

Inwestycje w gospodarstwie bez bankowych kredytów, za to z pomocą spółdzielni

30.01.2021., 14:01h
To już nie pierwszy raz kiedy Honorata i Tomasz Mikinowie skorzystali z pożyczki z Funduszu Wzajemnej Pomocy, jaki funkcjonuje w OSM Głuchów. Tym razem środki wykorzystali na wykończenie garaży łącznie z kupnem dość drogich drzwi otwieranych automatycznie.

Inwestycje w gospodarstwie wspomaga spółdzielnia

Z kolei trzy lata temu również korzystając z Funduszu Wzajemnej Pomocy doposażyli oborę, montując dojarkę przewodową z czterema aparatami udojowymi oraz hydrauliczny zgarniacz obornika, a także wymieniając schładzalnik na większy o pojemności 840 l. Dziś i ten jest już zbyt mały, bo produkcja mleka rośnie tu każdego roku.

Schładzalnik, bardzo dobry bo wannowy, szybko chłodzi i mało zużywa energii, do tego polskiej produkcji od firmy A-Lima-Bis – przyznała Honorata Mikina, z kolei jej mąż dodał, że dzięki pożyczkom z mleczarni udzielanym na bardzo dogodnych warunkach i spłacanych mlekiem, nie tylko rozwijają gospodarstwo, ale nie mają na obecną chwilę żadnych kredytów bankowych.

Zarówno schładzalnik A-Lima-Bis, jak i dojarka Sac to sprzęt używany, ale sprawują się równie dobrze co nowy zgarniacz obornika Rolstal. Dojarka posiada aparaty udojowe z wyższej półki z automatycznymi ściągaczami, na czym szczególnie zależało hodowczyni, bo to ona jest specjalistką od doju.

Zmiana żywienia dała efekty

Krowy korzystają z obory uwięziowej, z kolei dla jałówek hodowcy wybudowali wi...
Pozostało 73% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 07:08