
Podpisywanie umów i wypłata dotacji na inwestycje w rolnictwo 4.0 idzie wyjątkowo powoli. Nabór zakończył się w listopadzie 2023 roku, a wnioski złożyło ponad 10 tysięcy rolników.
Rolnictwo 4.0: dotacje otrzymało tylko 165 rolników
Zapytaliśmy więc ARiMR, kiedy rolnicy dostaną pieniądze na inwestycje w zakresie rolnictwa 4.0. Okazuje się że ARiMR jest dopiero w trakcie pozyskiwania od wnioskodawców wyjaśnień lub uzupełnień. Warunki przyznania pomocy spełniło jak na razie 3909 rolników, z którymi podpisano umowy o objęciu przedsięwzięć wsparciem finansowym. Pieniądze jak na razie otrzymało 165 gospodarstw, czyli 4 proc.
- Dotychczas wypłacono wsparcie w wysokości ok. 16,3 mln zł dla 165 rolników. Natomiast dla kolejnych 34 rolników zlecenia płatności zostały wysłane do Polskiego Funduszu Rozwoju [PFR wypłaca pieniądze w imieniu ARiMR]. Pozostali rolnicy są na etapie realizacji inwestycji w gospodarstwach oraz ich rozliczania - tłumaczy Agencja.
Tu trzeba przypomnieć, że dotacje udzielane są w formie płatności końcowej, która jest wypłacana po zrealizowaniu przedsięwzięcia.
- Przekazanie środków uzależnione jest zatem od terminu zakończenia realizacji przez beneficjentów przedsięwzięć oraz właściwego poinformowania o tym ARiMR. Wnioski o płatność rozpatrywane są na bieżąco w miarę ich składania przez wnioskodawców. Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosków o płatność, PFR dokonuje wypłaty środków na zlecenie ARiMR na wskazany przez beneficjentów rachunek bankowy - tłumaczy ARiMR.
Rolnictwo 4.0: jest problem z maszynami
Opóźnienia są duże, ale część na pewno wynika z faktu, że producenci maszyn nie są w stanie w wymaganym terminie wyprodukować maszyn i urządzeń przewidzianych do dofinansowania w ramach programu. Dlatego Lubelska Izba Rolnicza wystąpiła z wnioskiem o wydłużenie terminu na realizację inwestycji. Obecnie mają czas do końca września 2025 r.
Czy będzie nabór na rolnictwo 4.0?
Niestety, z informacji przekazanych przez ARiMR wynika, że szanse na kolejny nabór na rolnictwo 4.0 są niewielkie. W pierwszym naborze pulę środków zwiększono 7-krotnie: ze 164 mln zł do 1,13 mld zł.
Kamila Szałaj