StoryEditorWiadomości rolnicze

Pomoc dla hodowców świń kosztem dotacji na rozwój gospodarstw?

05.11.2022., 10:11h
Sejm pracuje nad przepisami, które wprowadzą nowe działanie pomocowe dla hodowców trzody chlewnej. Pieniądze na ten cel będą pochodzić z oszczędności z budżetu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Czy to oznacza, że zabraknie pieniędzy dla beneficjentów pozostałych działań PROW?

Czy dla wszystkich starczy pieniędzy?

W Sejmie trwają prace nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. – Projekt ten ma na celu zapewnienie podstaw prawnych do wdrożenia w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich nadzwyczajnego, tymczasowego wsparcia dla rolników szczególnie dotkniętych wpływem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Dzięki unijnemu rozporządzeniu możemy dokonać wsparcia ze środków, które są w ramach budżetu PROW – tłumaczył posłom wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik.

Dlaczego hodowcy świń?

Pomoc będzie przeznaczona tylko dla producentów trzody chlewnej. Z czerwcowych danych wynika, że w Polsce stado świń liczy 9,6 mln zł., które są utrzymywane w 59 tys. stad. Zdaniem resortu rolnictwa opłacalność chowu świń w Polsce jest uzależniona od cen pasz, dlatego wojna ma silne i długotrwałe konsekwencje dla rynku trzody przez podniesienie kosztów produkcji i dalsze ograniczenie pogłowia. IERiGŻ przewiduje, że w 2022 r. sytuacja producentów wieprzowiny (po 2021 r., w którym produkcja była niedochodowa) nadal będzie niekorzystna, a producenci świń nadal będą ponosić straty.

Szybka kontraktacja

Resort rolnictwa apelował do posłów o szybkie prace legislacyjne w związku z krótkim terminem na rozdysponowanie środków. Terminem kontraktacji jest bowiem koniec marca 2023 r. Aby przyśpieszyć i ułatwić składanie wniosków będzie to można zrobić tylko w formie elektronicznej. Pomoc w ramach działania była udzielana w formie jednorazowej płatności ryczałtowej dla rolników.

Podczas posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa posłowie wnieśli do ustawy o podatku dochodowym poprawki, polegające na zwolnieniu z podatku dochodowego ODR prowadzących działanie edukacyjne oraz przesunięcia wejścia w życie ustawy na 1 stycznia 2023 r.

Oszczędności w obecnych działaniach

Finansowanie nowego działania będzie pochodzić z dotychczasowego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Zgodnie z unijnym rozporządzeniem rząd może na nie przeznaczyć maksymalnie 5% budżetu PROW. Niezbędne jest więc obcięcie budżetów już funkcjonujący działań. MRiRW zdecydowało, że będzie to dotyczyć następujących programów.

 

Programy, z których zostaną pobrane pieniądze

Podczas dyskusji na sejmowej komisji rolnictwa posłowie pytali, czy uruchomienie nowego działania PROW nie odbędzie się kosztem popularnych wśród rolników działań. – Chyba że są to programy, na które rolnicy nie składają wniosków i nie ma zainteresowania. Dlaczego te programy znalazły się w obcięciu finansowania – mówiła Dorota Niedziela z Platformy Obywatelskiej.

– Przeprowadziliśmy dokładną analizę i tych środków wystarczy dla wszystkich chętnych. Tych, którzy złożyli wnioski, nie będzie uszczuplenia środków dla beneficjentów – odpowiedział wiceminister R. Bartosik.

Co ze wsparciem dla młodych rolników?

Na temat wsparcia rozwoju obszarów wiejskich podczas posiedzenia Sejmu wypowiedział się również minister Mirosław Suchoń, który stwierdził, że takie postępowanie rządu będzie krzywdzące dla rolników. – Panie ministrze, środki na realizację tej ustawy będą pochodzić z Europejskiego Funduszu Rolnego na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich, m.in. z takich pozycji jak Restrukturyzacja małych gospodarstw czy Premie dla młodych rolników. I to jest zasadnicze pytanie, jakie są cele ministerstwa? 26 mln euro z funduszu na restrukturyzację małych gospodarstw to są potężne środki na restrukturyzację wielu, które mogłyby trafić do małych gospodarstw, czyli tych, które są w Polsce bardzo powszechne, które potrzebują wsparcia, podobnie jak środki na premie dla młodych rolników, czyli prawie 44 mln euro. Pytanie, czy nie ma młodych rolników, czy nie ma gospodarstw, które mogłyby podlegać restrukturyzacji? W ten sposób ministerstwo wylewa dziecko z kąpielą. Są młodzi rolnicy, potrzebują wsparcia, dlaczego zabieracie im pieniądze? – pytał minister Suchoń.

Zdaniem ministra Suchonia winny zaistniałej sytuacji jest rząd, który nie tylko chce pozyskać pieniądze z innych projektów, ale również nie zrobił nic w kierunku pozyskania nowych środków z Unii Europejskiej. – Środki będą pochodziły z Funduszów Europejskich, ale trzeba zaznaczyć, że nie są to nowe środki, rząd nie wypracował niczego nowego, zabiera z innych działów, zabiera młodym rolnikom. To nie jest dobre panie ministrze, że w ten sposób działacie. Rząd nie spieszył się z tą ustawą, bo ona mogła być procedowana kilka miesięcy wcześniej. Pomoc jest potrzebna, apeluję do rządu o więcej pracy i wcześniejsze dostrzeganie tych zagrożeń – skomentował poseł Suchoń.

oprac. Kamila Szałaj

oprac. Justyna Czupryniak

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
14. grudzień 2024 17:55