Libya Desert Challenge – początki niezwykłej historii rajdu
Pierwszy rajd odbył się w marcu 2008 r. pod nazwą Libya Desert Challenge. Grupa entuzjastów rajdów terenowych ścigała się wtedy po libijskiej pustyni. Już w kolejnym roku liczba zawodników przekroczyła 100. Pochodzili oni wtedy z Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii, Rumunii, Belgii i Holandii. Imprezę wsparły władze Libii dostarczając między innymi paliwo oraz osoby do obsługi punktów kontrolnych i ratowania unieruchomionych pojazdów.
W 2011 r. Arabska Wiosna uniemożliwiła dalszą organizację rajdu w Libii i został on w 2012 r. przeniesiony do Tunezji. Rok później powstał projekt „Rajd Libii jedzie do Maroko”. W 2025 r. Maroko Desert Challenge składał się z ośmiu wymagających etapów. Trasy prowadziły odległymi krańcami marokańskiej południowej Sahary. Uczestnicy musieli się zmierzyć z rozległymi wydmami i surowymi piaszczystymi terenami. Rajd jest organizowany w kilku kategoriach między innymi samochodów osobowych, motocykli oraz ciężarówek. Szwajcarscy miłośnicy techniki rolniczej i rajdów postanowili wziąć udział w nim startując rolniczym ciągnikiem.
Massey Ferguson zamiast rajdówki
Zrobił to w tym roku kierowca Cedric Goumaz, który był wspierany przez firmę Küfferagri szwajcarskiego dealera marki Massey Ferguson. Na pojazd rajdowy został zaadaptowany ciągnik MF 8S.205 Dyna ze skrzynią E-Power. Trasa rajdu wyniosła przeszło 3 tys. km. Odbywał się on z Agadiru do Warzazatu. Cedric Goumaz ukończył go w klasyfikacji generalnej na 75. miejscu rywalizując z profesjonalnymi samochodami rajdowymi. W klasyfikacji ciężarówek, do której traktor z racji swojej wagi był zaliczony, zajął miejsce tuż za podium. Był czwarty. W całym rajdzie udział wzięło łącznie 144 załogi.
Jak traktor zamienił się w pojazd wyścigowy?
Traktor miał seryjny silnik i zmodyfikowaną skrzynię biegów. Rajd pokazał, jaki potencjał tkwi we współczesnych silnikach montowanych w dużych traktorach. Jednostka miała usunięte systemy oczyszczania spalin. Zamontowany został prosty wydech a Agco Power stworzyło nową mapę dla silnika. Została podniesiona moc, jednak obniżono moment obrotowy tak, aby silnik wykazywał charakterystykę dla typowego auta rajdowego.
Dwusprzęgłowa skrzynia biegów Dyna E-Power zapewniała przeniesienie maksymalnej mocy na koła, co było kluczowe przy pokonywaniu trudnych wydm piaskowych. Zapewnia bowiem płynne zmiany prędkości bez przerwy w momencie przekazywania momentu obrotowego, co okazało się kluczowe w trudnym terenie. Rajd odbywał się także na terenach, gdzie występowały duże ilości ostrych kamieni. Firma Küfferagri stworzyła rajdowy zespół „MF Desert Challenge”, który w dwa miesiące przekształcił ciągnik MF 8S Dyna E-Power i umożliwił mu ściganie się po pustynnych odcinkach rajdowych. Jego moc została zwiększona z fabrycznych 205 do ponad 400 KM. Traktor został tak zmodyfikowany, że osiągał prędkość maksymalną wynoszącą nawet 80 km/h.
Modyfikacje, które zmieniły traktor w bolid
Zespół „MF Desert Challenge” przebudował zawieszenie przedniej osi i kabiny, przeorganizował system hydrauliczny i instalację elektryczną, przygotował podwozie pod klatkę bezpieczeństwa oraz ukończył instalację systemu wsparcia i nawigacji dla drugiego kierowcy. Kabina została przebudowana tak, aby możliwa była instalacja miejsca dla pilota. W tym celu konieczne okazało się przesunięcie fotela operatora względem osi tak, aby pilot mógł wygodnie nawigować. W kabinie o powierzchni szklanej 6,6 m² i objętości wnętrza 3,4 m³, zostały zainstalowane obok siebie dwa sportowe fotele z uprzężami. Operacja ta wymagała przesunięcia niektórych elementów odpowiadających za sterowanie funkcjami ciągnika.
Traktor fabrycznie posiada unikalną konstrukcję instalacji silnika i kabiny Protect-U. Charakteryzuje się kilkunastocentymetrową szczeliną, która izoluje zamknięty silnik od kabiny. W typowych wersjach traktorów dzięki temu redukowany jest hałas, temperatura i wibracje wewnątrz kabiny.
W wersji rajdowej Protect-U odstęp między kabiną a maską wyniósł 24 cm, przez co jeszcze bardziej udało się ograniczyć przedostawanie się ciepła do kabiny.
– Ciągnik i skrzynia biegów spisały się wyjątkowo dobrze, wykazując imponującą szybkość reakcji. Po ponad 3000 km intensywnych testów i prawie 70 godzinach ciągłych zmian biegów, udowodniły, że zasługują na miano prawdziwej, wyścigowej skrzyni biegów o sekwencyjnej zmianie – poinformował po zakończeniu rajdu, który odbywał się wiosną tego roku, zespół „MF Desert Challenge”.
Sportowy diesel i technologie rodem z Formuły 1
Traktor, aby mógł wziąć udział w Morocco Desert Challenge musiał spełniać regulaminowe wymogi bezpieczeństwa przewidziane dla samochodów rajdowych. Na potrzeby rajdu zostały w nim założone opony Michelin Evobib VF z odpowiednim bieżnikiem i systemem centralnego pompowania. Opcja ta jest dostępna dla fabrycznych ciągników na zamówienie i instalowana w centrum personalizacji MF by You, która mieści się we francuskiej fabryce ciągników w Beauvais.
Kabina otrzymała pełną klatkę bezpieczeństwa chroniącą kierowcę i pilota. W ciągniku zainstalowano zestaw kół zapasowych z dźwigiem obrotowym na dachu kabiny do ich przenoszenia. Przesądziły o tym względy bezpieczeństwa, ponieważ rajd odbywał się także w terenach, gdzie występowało dużo ostrych kamieni. Bezpieczeństwo też poprawiały lusterka boczne z kamerami. Ciągnik podczas sportowej jazdy zużywał 20 l ON/h. Maszyna miała zamontowany więc drugi zbiornik paliwa, który jednak podczas rajdu nie przydał się. Założono jej także niezależne układy hydrauliczne dla przedniego i tylnego podnośnika. Przy nich zostały także zamontowane hydraulicznie regulowane podpory, które podnosiły traktor. Rozwiązanie to przypominało trochę podpory montowane w koparkach budowlanych. Nowa mapa silnika oraz usunięcie układów ograniczających emisję spalin wykazały możliwości technologiczne silnika Agco Power. Traktor poza większą mocą i zmianą momentu obrotowego zyskał także bardzo sportowe brzmienie. Przekształcenie MF 8S z ciągnika rolniczego w maszynę gotową do rajdów było cudem inżynierii pod kierownictwem Gillesa Küffera, dyrektora Küfferagri SARL.
– To projekt, który pokazuje umiejętności mechaników rolniczych i ich niesamowite osiągnięcia. To była prawdziwa ludzka przygoda, w której połączono zasoby i umiejętności, by osiągnąć wspólny niesamowity cel. Nikt nigdy nie dokonał czegoś podobnego ciągnikiem rolniczym – mówi Gilles Küffer
Tomasz Ślęzak
