Zebranie przedstawicieli OSM Siedlce – otwarcie i wybór władz
Sekretarzem został Leszek Cis, a asesorami Grzegorz Łęczycki i Tomasz Kurkus. Zebranie protokółowały – Hanna Zielińska i Renata Żurawska.
Regulamin walnego zebrania odczytał wiceprezes zarządu Waldemar Szajko.
Podczas spotkania wybrane zostały dwie komisje. Przewodniczącym komisji mandatowo-skrutacyjnej został Piotr Matejko – kierownik skupu, a członkami Andrzej Gil i Dominik Chaciński. Przewodniczącym komisji uchwał i wniosków została Bogusława Kurkus, a członkami Marek Żelechowicz i Marcin Gryczewski. Opiekunem tej komisji ze strony OSM był wiceprezes Waldemar Szajko.
OSM Siedlce z pozytywnym wynikiem finansowym za 2024 rok
Sprawozdanie z działalności zarządu za 2024 rok przedstawił prezes zarządu Marek Czapski, który poinformował, iż pomimo trudnego pierwszego półrocza ubiegłego roku, to m.in. dzięki wielu wyrzeczeniom, OSM Siedlce osiągnęła pozytywny wynik finansowy i w efekcie ma bardzo stabilną sytuację finansową.
– Nasza spółdzielnia skupiła w roku ubiegłym ponad 55 mln litrów mleka, a przerobiła prawie 81 mln litrów. Średnia cena skupionego mleka wyniosła 2,15 zł za litr. OSM Siedlce w 2024 roku osiągnęła zysk netto z działalności w kwocie około 2 mln zł. Spółdzielnia angażuje się również w zaopatrywanie swoich dostawców w środki do produkcji takie jak: nasiona kukurydzy, traw, środki ochrony roślin, preparaty myjąco-dezynfekujące, pasze dla krów, paliwa do ciągników oraz prasę rolniczą – dodał Marek Czapski, dodając, iż w ubiegłym roku dostawcom mleka udzielono 29 pożyczek na kwotę 2 759 000 zł.
Jakie wyzwania stoją przed mleczarstwem w 2025 roku?
Prezes Marek Czapski powiedział o problemach, z jakimi trzeba się zmierzyć w tym roku.
– Mleczarstwo stoi przed wielkimi wyzwaniami, jak: transformacje energetyczne oraz zagrożenia wirusem pryszczycy, co wiąże się z dużymi kosztami zabezpieczenia gospodarstw oraz zakładu przetwórczego. Problemem są także koszty związane z opłatą produktową oraz „daniną” na Fundusz Ochrony Rolnictwa (FOR), które przyczyniają się do ponoszenia dużych wydatków, a przecież wszystkie koszty trzeba wliczyć w cenę produktu, za co ostatecznie zapłaci konsument.
Rynek artykułów spożywczych staje się coraz trudniejszy. Szybko ubywa sklepów detalicznych i hurtowni, z którymi nasza spółdzielnia współpracowała. Wielki niepokój wzbudza duża tendencja likwidacji gospodarstw mlecznych, a przyczyny tego są różne: głównie ciężka i odpowiedzialna praca, brak następców, nieopłacalność hodowli. Mam nadzieję, że powstające i rozwijające się gospodarstwa mleczne wypełnią tę lukę. Warunkiem jest jednak opłacalność tej ciężkiej pracy oraz wsparcie i nieprzeszkadzanie w hodowli, czego państwu szczególnie życzę – powiedział Marek Czapski.
Podziękowania dla pracowników i dostawców mleka
Na zakończenie wystąpienia prezes podziękował wszystkim za pracę na rzecz OSM Siedlce.
– Pokonywanie trudnych wyzwań i w końcu osiągnięcie sukcesu spółdzielni nie byłoby możliwe bez uczciwych, profesjonalnych i oddanych ludzi. Dlatego też chciałbym podziękować moim najbliższym współpracownikom, głównie wiceprezesowi Waldemarowi Szajce, za wytężoną i rzetelną pracę. Dziękuję także Anecie Zagajewskiej-Łuczak – głównej księgowej za profesjonalizm i sumienność w prowadzeniu Działu Księgowości, co zawsze daje poczucie bezpieczeństwa finansów naszej spółdzielni. Dziękuję kadrze kierowniczej oraz wszystkim pracownikom, gdyż bez ich wyrozumiałości i ciężkiej pracy nie byłoby możliwe przetwarzanie tak dużej jak na nasze warunki ilości mleka.
W imieniu zarządu kolejny raz dziękuję członkom rady nadzorczej, delegatom, członkom – dostawcom mleka. To właśnie wy jesteście fundamentem tej spółdzielni i dbacie o jej dobro. Wasze ciągłe wsparcie pod naszym adresem jeszcze bardziej mobilizuje nas do wytężonej pracy. Proszę również, aby dzisiaj wnikliwe dyskusje i stawiane wnioski przyczyniły się do dalszego rozwoju Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Siedlcach w tych trudnych czasach – powiedział Marek Czapski.
Absolutorium dla zarządu – jednogłośna decyzja delegatów
Sprawozdanie z działalności rady nadzorczej w 2024 roku przedstawił jej przewodniczący Jacek Jastrzębski. Na wstępie poinformował, iż rada nadzorcza odbyła w roku ubiegłym 8 posiedzeń i podjęła 9 uchwał. Przewodniczący dodał, że rada nadzorcza pozytywnie ocenia pracę zarządu za miniony rok, który nie był łatwy.
– Biorąc pod uwagę całokształt pracy zarządu w imieniu rady nadzorczej stawiam wniosek o udzielenie absolutorium członkom zarządu spółdzielni z działalności za 2024 rok – powiedział Jacek Jastrzębski.
Delegaci jednogłośnie udzielili absolutorium dotychczasowemu zarządowi w składzie: Marek Czapski, prezes zarządu i Waldemar Szajko, wiceprezes zarządu. W wolnych wnioskach jeden z delegatów – Marek Skwierczyński podziękował mnie oraz „Tygodnikowi Poradnikowi Rolniczemu” za pomoc w rozwiązaniu problemu mieszkańców wsi Rzążew.
– Dzięki opublikowanemu artykułowi sprawa, która z pozoru była dla nas przegrana, została rozwiązana na naszą korzyść. Podczas budowy autostrady A2 Warszawa – Kukuryki na odcinku Siedlce Południe – Malinowiec (odcinek VI) zostaliśmy odcięci od swoich działek. Urzędnicy upierali się, że na rzece jest most, którego nawet najstarsi mieszkańcy naszej miejscowości nie pamiętali. Jednak artykuł w TPR odbił się szerokim echem, wskutek czego zbudowano mostek umożliwiający dojazd do naszych działek – powiedział Marek Skwierczyński.
Podczas obrad odbyły się wybory dwóch przedstawicieli na Walne Zebranie Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich Związek Rewizyjny. Zostali nimi: Marek Czapski i Jacek Jastrzębski.
Pryszczyca – realne zagrożenie dla mleczarstwa
W zebraniu przedstawicieli OSM Siedlce oprócz delegatów i członków zarządu uczestniczyła Aneta Zagajewska-Łuczak – główna księgowa. Wśród zaproszonych gości byli: Beata Speruda – radca prawny, Sylwia Tkaczyk, przedstawiciel firmy audytorskiej BEFES oraz Beata Florczak z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Siedlcach, która wyjaśniała zagrożenia związane z potencjalnym wystąpieniem pryszczycy w naszym kraju.
– Przede wszystkim zaleca się unikania zakupu zwierząt, pasz i ściółki z obszarów położonych w pobliżu ognisk choroby lub nieznanego pochodzenia – powiedziała Beata Florczak.
Józef Nuckowski
