Deregulacja - koniec biurokratycznych absurdów
Biurokracja coraz mocniej krępuje codzienną działalność gospodarstw rolnych. KRIR mówi "dość". Rolników należy wyłączyć z obowiązku e-fakturowania i prowadzenia cyfrowych ewidencji zabiegów ochrony roślin. To zbyt duże utrudnienie, zwłaszcza tam, gdzie internet działa słabo lub wcale. W dodatku generuje dodatkowe koszty. Proponowane przez Zarząd zmiany mają odciążyć rolników z nadmiaru rejestrów, raportów i zbędnych formalności.
Istotne jest także ujednolicenie sprawozdawczości, czyli zamiast wielu różnych zestawień dla ARiMR i innych instytucji, połączenie ich w jeden, zintegrowany system.
Nowe zasady naliczania powierzchni działek
W przypadku działek PEG Zarząd proponuje stosowanie średniej z trzech lat. Rolnik miałby możliwość samodzielnej korekty danych w aplikacji, pod warunkiem przedstawienia uzasadnienia.
Koniec donosów i wielokrotnych kontroli
Rolnicy domagają się, by instytucje państwowe reagowały wyłącznie na donosy podpisane imieniem i nazwiskiem. Ograniczyłoby to anonimowe zgłoszenia, które często kończą się nieuzasadnionymi i nadmiernymi kontrolami.
Dodatkowo KRIR postuluje, by zakazać wielokrotnego sprawdzania tego samego zakresu w ciągu jednego roku przez różne służby. Chodzi o to, aby uniknąć sytuacji, gdy gospodarstwo musi kilka razy z rzędu przechodzić identyczne procedury kontrolne.
Szybsze decyzje i mniej formalności
Izby rolnicze zwracają uwagę, że procedury administracyjne są zbyt długie. Wnioski inwestycyjne powinny być rozpatrywane maksymalnie 4 miesiące, a decyzje środowiskowe czy wodnoprawne do 3 miesięcy. Co ważne, dopuszczalna byłaby tylko jedna możliwość przedłużenia terminu o miesiąc.
Rolnicy proponują też uproszczenia dotyczące ewidencji zwierząt. Skoro wszystkie dane są w systemie IRZ, nie ma potrzeby wykonywania dwóch spisów rocznie.
Ekoschematy – oświadczenie zamiast sterty papierów
KRIR postuluje, aby dowodem realizacji ekoschematów było oświadczenie rolnika wraz z ewidencją prowadzoną w gospodarstwie. Dokumenty udostępniane byłyby ARiMR tylko podczas kontroli.
Wsparcie dla Młodego Rolnika bez liczenia dochodu
Izby wnioskują, by przy wypłacie drugiej transzy pomocy dla młodych rolników nie uwzględniać dochodów spoza rolnictwa. Pomoc ma charakter inwestycyjny i powinna służyć rozwojowi gospodarstwa, a nie być uzależniona od pracy dodatkowej.
Więcej czasu na korekty wniosków
Ponieważ ARiMR rozpatruje dokumenty bardzo długo, rolnicy chcą wydłużenia terminów na składanie korekt i uzupełnień. Dzięki temu nie traciliby wsparcia z powodu błahych, formalnych pomyłek.
Konsultacje zamiast narzucania przepisów
Przedstawione postulaty to dopiero początek szerszej debaty. Samorząd rolniczy podkreśla, że trwałe i skuteczne rozwiązania mogą powstać tylko w dialogu – z udziałem rolników, administracji i ekspertów.
Pełna treść stanowiska KRIR znajduje się TUTAJ.
źródło: KRIR
oprac. Agnieszka Sawicka
