Pogoda utrudnia zbiory, ale wpływa stabilizująco na ceny kukurydzy
Pogoda nadal krzyżuje rolnikom zbiory kukurydzy. Ich zaawansowanie jest różne w zależności od regionu, ale ciągle niskie, jak na tę porę, bo waha się między 10 a 40%. Plony za to są dobre, ale z uzyskaniem wilgotności na poziomie poniżej 30% jest duży kłopot. To powoduje, że ceny kukurydzy suchej są stabilne i wahają się między 630 a 780 zł/t, aczkolwiek najczęściej płaci się za nie około 650 zł/t. W przypadku kukurydzy mokrej jest podobnie, cena utrzymuje się przeciętnie na poziomie 400–430 zł/t.
Handel pozostałym ziarnem nie jest duży. Młyny sygnalizują, że dostaw jest nieco mniej, ale wystarczająco. Ceny utrzymują się na niskim dotychczasowym poziomie. Pszenica konsumpcyjna jest skupowana najczęściej za około 700 zł/t, paszowa za około 650 zł/t. Pszenżyto trzyma cenę na poziomie około 600 zł/t, żyto około 550 zł/t a jęczmień między 560 a 680 zł/t.
Konkurencja, w szczególności ze strony regionu Morza Czarnego, ale także Argentyny, utrudnia obecnie znalezienie rynku zbytu dla przesyłek pszenicy z zachodniej części UE. Jednak niedawny przetarg ogłoszony przez algierskich oraz egipskich nabywców państwowych został uznany za pozytywny sygnał, że niższy poziom cen może pobudzić popyt.
Aczkolwiek czynnikiem negatywnie wpływającym na koniunkturę jest prognoza zwiększonych zbiorów pszenicy w Rosji: firma konsultingowa IKAR podwyższyła swoją prognozę dotyczącą rosyjskich zbiorów pszenicy w 2025 r. z 87 do 88 mln ton.
Z kolei optymizm dotyczący pozytywnego zakończenia sporu handlowego między Chinami a Stanami Zjednoczonymi oraz wznowienia handlu soją między tymi dwoma krajami ma wpływ na rozwój cen soi, co z kolei wpływa pozytywnie na ceny giełdowe rzepaku. Ceny rzepaku w UE są wspierane także wzrostem popytu na czarne nasiona ze strony olejarni ze względu na niskie zbiory słonecznika.
Nawozy w zawieszeniu, ceny stabilne
Z powodu utrzymujących się niskich cen zbóż, zainteresowanie zakupem nawozów jest niskie. Ceny też są raczej stabilne. Dystrybutorzy są chętni do pośredniczenia we wspólnym zakupie nawozów, proszę jedynie rolników o przemyślane akcje. Tak, aby mogli przetransportować większe ilości towaru w jedno miejsce. Wtedy skorzystają na tym obie strony, ponieważ koszty transportu nie będą wygórowane. Ponadto na dalsze odległości, jak zaznaczają, zawsze tańszy jest transport kolejowy.
Żywiec wieprzowy: spadek cen tuczników wyhamowany
Na krajowym rynku żywca wieprzowego ten tydzień nie przyniósł zmian większości cenników. Ceny za żywą wagę wahają się między 4,7 a 5,6 zł/kg na południu kraju. Za naszą zachodnią granicą ceny też bez zmian, utrzymano cenę na poziomie 1,7 euro/kg w klasie E. Sytuacja na niemieckim rynku trzody chlewnej jest określana jako stosunkowo zrównoważona. Przedsiębiorstwa mięsne odnotowują nieznaczny wzrost popytu. Po stronie podaży, na rynek nadal trafia coraz większa liczba trzody chlewnej.
Podobnie ma się sytuacja w Danii. Duńczycy nie zmienili także cen warchlaków. Aczkolwiek w Polsce duńskie prosięta są sprzedawane między 10 a 40 zł za sztukę drożej niż przed tygodniem, czyli między 260 a 320 zł za sztukę. Ceny krajowych prosiąt utrzymały cenę i kształtują się na poziomie 300–330 zł za sztukę.
Ceny paliw. Cisza przed burzą
Epetrol.pl donosi, że na stacjach paliw mamy do czynienia z chwilową stabilizacją, ale może to być cisza przed burzą. Zaostrzenie międzynarodowych sankcji wymierzonych w rosyjski sektor naftowy napędza w tym tygodniu wzrost cen ropy, a negatywne skutki tych zmian już niedługo mogą odczuć w swoich portfelach kierowcy w Polsce. Według analityków z tego portalu w nadchodzącym tygodniu benzyna Pb 95 powinna kosztować między 5,78 a 5,89 zł/l, ON – 5,91-6,02 zł/l a autogazu między 2,56 a 2,63 zł/l.
Magdalena Szymańska
