Sztandarową, doskonale skomponowaną mieszaniną trzech odmian w jedym worku jest MaxiMaize. Na przyszły sezon będzie w wersji MaxiMaize SY 260 EMarek Kalinowski
StoryEditorKukurydza

Kilka odmian kukurydzy w jednym worku? Sprawdź, czy to się opłaca

11.12.2025., 08:00h

Rolnicy odwiedzający Dni Kukurydzy, zwłaszcza te organizowane z udziałem firmy Syngenta, już od kilku lat mogli zapoznać się z ofertą nasienną kilku mieszańców kukurydzy w jednym worku, np. MaxiMaize.

To nie jest wcale taka wielka nowość. W Polsce owe mieszaniny są w ofercie od kilku lat, a znacznie wcześniej przetestowano je w gospodarstwach mlecznych w Holandii i w Niemczech. O co w tym wszystkim chodzi i co daje w praktyce?

Efekt dodany swobodnego przepylenia kukurydzy

Generalnie uprawa mieszaniny odmian (2, 3 a nawet w niektórych mieszaninach 6 odmian) daje wyjątkowo wysoką zawartość skrobi, lepszą strawność i stabilniejsze plonowanie. A dlaczego tak się dzieje? Składa się na to wiele czynników. Jednym z nich jest, że w mieszaninie odmiany mają różne typy ziarna: flint, dent i pośrednie. Oczywiście wszystkie odmiany w mieszaninie mają zbliżoną i dobrze dobraną wczesność FAO. Ale obecność kilku odmian nawet o tej samej wczesności powoduje w łanie dłuższe pylenie i dłuższą obecność pyłku.

W efekcie, nawet w warunkach stresowych, kolby są lepiej i pełniej zaziarnione i stąd prawdopodobnie wynika ostatecznie wyższa zawartość skrobi w plonie materiału kiszonkarskiego. Wyższa niż uzyskalibyśmy uprawiając składniki mieszaniny oddzielnie. Ma to potwierdzenie w badaniach dotyczących swobodnego przepylania mieszańców kukurydzy, które już kiedyś przytaczałem, a dziś przypomnę. Prowadzili je w Polsce prof. dr hab. Józef Adamczyk z Hodowli Roślin Smolice i prof. Hanna Sulewska z Katedry Agronomii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Badali konkretnie jak w stosunku do kontrolowanego samozapylenia na poprawę jakości ziarna i na zawartość skrobi wpływa swobodne krzyżowe przepylenie między odmianami kukurydzy. Naukowcy zakładali, że taki wpływ będzie, lecz nie przypuszczali, że będzie tak duży.

Warunek korzyści – zsynchronizowane kwitnienie

Założenia polskich naukowców (że swobodne krzyżowe przepylenia między mieszańcami kukurydzy podniesie zawartość skrobi) wynikały z wcześniejszych badań (już w 2007 r.), w których po przepyleniu kukurydzy cukrowej inną kukurydzą pastewną w tej cukrowej nie było typowego cukrowego ziarna tylko ziarno kukurydzy pastewnej. Okazało się, że w wyniku takiego krzyżowego zapylenia, wzajemnego przekrzyżowania między dwoma odmianami zawartość skrobi w ziarnie kukurydzy wzrasta o 3,0 do 3,5%.

image
Badania potwierdzają, że swobodne krzyżowe przepylenia między mieszańcami kukurydzy znacznie podnosi zawartość skrobi. Najważniejszym warunkiem wykorzystania tego w praktyce jest dobranie dwóch odmian, które zakwitną jednocześnie, maksymalnie z jednodniowym przesunięciem
FOTO: Marek Kalinowski

To, że wyniki późniejszych badań prof. Hanny Sulewskiej opublikowanych w naukowej prasie zagranicznej mogą wyznaczyć nowy kierunek tak w hodowli mieszańców, jak i w technologii uprawy kukurydzy podkreślał na spotkaniach polowych, m.in. na Dniach Kukurydzy w Skrzelewie, prof. Józef Adamczyk. Mówił wówczas, że na wdrożenia, o ile do nich dojdzie, trzeba poczekać co najmniej kilka lat. Mimo bardzo ciekawych wyników i dużego wzrostu zawartości skrobi praktyczną barierą popularyzowania takiej uprawy mieszanin kilku odmian kukurydzy było i jest dopasowanie komponentów. Aby taki efekt uzyskać na polu produkcyjnym, w skład mieszanki muszą wejść dwie odmiany (lub więcej), które w warunkach polowych zakwitną w tym samym czasie, najlepiej z dokładnością do jednego dnia. Jednoczesne kwitnienie to warunek dobrego wzajemnego przepylenia.

Dodatkowy efekt heterozji mieszaniny odmian kukurydzy

W doświadczeniu na kolbach kukurydzy cukrowej zapylonej pyłkiem kukurydzy pastewnej wystąpiło zjawisko tzw. xenii (ujawniania się genotypu rośliny ojcowskiej po ekspresjii genów zawartych w pyłku). Normalnie ziarno kukurydzy zbierane z kolb jest pokoleniem F2 wysianego mieszańca, ale pod warunkiem, że nastąpi jego zapylenie przez osobniki tej samej odmiany. Przy swobodnym przepyleniu pyłkiem innego mieszańca uzyskane ziarno jest jakby mieszańcem dwóch odmian. W przypadku uprawy mieszańców dwuliniowych uzyskujemy przypadkowe mieszańce czteroliniowe, w których mogą ujawniać się pewne efekty heterozji, a także pojawiać się efekty rozszczepienia innych cech. Ziarno pochodzące z takiego przepylenia może różnić się składem chemicznym oraz innymi cechami.

W HR Smolice w 2007 r. przeprowadzono doświadczenie polowe, w którym uzyskano ziarno ośmiu mieszańców kukurydzy, pochodzące z wolnego zapylenia oraz kontrolowanego samozapylenia pod izolatorami. W badaniach analizowano różne parametry jakościowe. W przypadku skrobi swobodne przepylenie mieszaniną pyłku odmian rosnących w sąsiedztwie prowadziło do zgromadzenia w ziarniakach większej ilości skrobi niż przy kontrolowanym samozapyleniu, a różnica w zawartości skrobi wahała się od 2,2% (odmiana Smok) do nawet 6,1% (odmian Bosman). Warto podkreślić, że zawartość skrobi w ziarnie powstałym ze swobodnego przepylenia była cechą bardziej stabilną niż przy kontrolowanym samozapyleniu.

Doświadczenia z siewem kukurydzy w systemie DUO CS

Ciekawostką rynkową dotyczącą podkręcania strawności i energii w kiszonce z kukurydzy była kilka lat temu propozycja Caussade Nasiona Polska Sp. z o.o. (aktualnie, po połączeniu Euralis Semences i Caussade Semences to firma Lidea) siewu dwóch mieszańców kukurydzy w systemie DUO CS. W pewnym stopniu dochodzi tutaj prawdopodobnie do krzyżowego przepylania, ale w tej koncepcji nie jest to priorytetem. W tej propozycji nie chodziło o większą ilość skrobi, lecz o lepszą strawność skrobi będącej źródłem energii kiszonki.

DUO CS to tak naprawdę technologia siewu polegająca na celowym łączeniu uprawy współrzędowej dwóch mieszańców kukurydzy o zbliżonej wczesności. Dobór odmian zakłada połączenie uzupełniających się wzajemnie typów skrobi, w celu produkcji najwyższej jakości kiszonki i jej maksymalnym wykorzystaniu. Jedna odmiana musi mieć typowe ziarno dent (skrobia mączysta), druga typowe ziarno flint (skrobia szklista). Dzięki DUO CS uzyskujemy stałe, a co najważniejsze, równomierne uwalnianie energii ze skrobi w przewodzie pokarmowym przeżuwaczy. Dwa rodzaje skrobi znacznie poprawiają jej wykorzystanie przez zwierzęta.

image
Założeniem siewu dwóch mieszańców kukurydzy w systemie DUO CS była lepsza strawność skrobi będącej źródłem energii kiszonki. W tym systemie dobierano mieszańce o podobnej wczesności i koniecznie jeden z typowym ziarnem dent, drugi z typowym ziarnem flint
FOTO: Marek Kalinowski

Wyniki badań prowadzonych we Francji, a także w Polsce w Instytucie Zootechniki i w gospodarstwach mlecznych wskazywały na przyrost mleczności średnio o 1,4 litra mleka od krowy dziennie już po 2–3 miesiącach stosowania kiszonki uzyskiwanej z uprawy wg założeń DUO CS. Technicznie system ten opiera się na współrzędowym wysiewie dwóch odmian na jednym polu – odmiany z ziarnem flint i odmiany z ziarnem dent wg schematu: w siewniku zasypuje się po dwie sekcje jedną odmianą, a kolejne dwie drugą odmianą. Mamy więc układ A BB AA B. W Polsce po serii testów polowych i doświadczeń na stadach krów mlecznych, firma wybrała kilka lat temu dwie wyróżniające się kombinacje odmian o odmiennym FAO: FAO 260–270 (Herkuli CS + Naomi C S) i FAO 270 (Poesi CS + Naomi CS). Testowano też inne odmiany, m.in. toutati.

MaxiMaize – trzy odmiany kukurydzy w jednym worku

Z projektem wykorzystującym wiedzę z badań swobodnego krzyżowego przepylania mieszańców i cechy odmian z grupy Powercell wyszła też firma Syngenta i go kontynuuje. To projekt pod nazwą MaxiMaize, który mogli nie raz zobaczyć rolnicy na polach Klasy S Kukurydzy. Propozycja firmy Syngenta jest inna niż DUO CS. W jednym worku jest specjalnie wyselekcjonowana mieszanka trzech topowych odmian kukurydzy, które wg założeń projektu gwarantują maksymalny plon, maksymalną jakość oraz maksymalną stabilność plonowania.

Wybrane do projektu odmiany pochodzą z grupy Powercell, czyli programu hodowli odmian o bardzo wysokiej zawartości energii oraz strawności. Według informacji ekspertów firmy, taka mieszanka odmian daje także większą stabilność łodyg (nie wylegnie), wyższą strawność kiszonki i wyższą zawartość energii. MaxiMaize to oczywiście projekt realizowany i wdrożony do praktyki rolniczej. Na sezon 2026 Syngenta przygotowała nową mieszaninę trzech nieco późniejszych odmian w wersji MaxiMaize 260.

Na fali przybywa ofert mieszanin odmian kukurydzy

W gospodarstwach prowadzących hodowlę bydła mlecznego i produkcję mleka plusy uprawy mieszanin odmian kukurydzy są godne uwagi. Wielu hodowców takie mieszaniny uprawia. Jak jest popyt i zainteresowanie, na rynku pojawiają się nowe propozycje. Czy przebadane, z wynikami doświadczeń? Nie zawsze i zachęcam, aby o to pytać. A co poza sztandarowym MaxiMaize jest w ofercie?

To np. Gryfin F1 – mieszanina precyzyjnie dobranych odmian kukurydzy z renomowanej hodowli Pioneer w ofercie firmy Agrolok. Ważną cechą tego blendu jest uniwersalny kierunek użytkowania – nadaje się idealnie do uprawy zarówno na kiszonkę, jak i ziarno.

Kolejny tego typu produkt to Top Silo o FAO 250–260, łączący odmiany typu flint i dent w ofercie firmy TopNasiona. Sumi Agro oferuje trzy mieszanki o różnej wczesności: Quality Mix (FAO 220), SumiSilo Mix (FAO 240) i SiloStar Mix (FAO 260). W ofercie firmy Osadkowski jest np. Energy Mix, mieszanina odmian na kiszonkę i biogaz o FAO 260. To kilka przykładów, oferta jest bogatsza.

Marek Kalinowski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
11. grudzień 2025 12:13