
Ślimaki nagie atakują uprawy
W kolejnych dniach warto skrupulatnie monitorować swoje uprawy, ponieważ spodziewać się możemy ataku ślimaków nagich, takich jak:
- ślinik pospolity (Arion vulgaris),
- ślinik wielki (Arion rufus)
- oraz pomrowik plamisty (Deroceras reticulatum) w różnych uprawach roślin.
Szczególnie narażone na atak ślimaków uprawy
Ślimaki po małej zimowej aktywności, ponownie zaczynają żerować, a aktualne warunki pogodowe sprzyjają żerowaniu. Ślimaki nagie atakują przeważnie uprawy, pszenicy jarej, rzepaku jarego, a także kukurydzy oraz innych upraw zbożowych czy warzywniczych. Jak informuje Platforma Sygnalizacji Agrofagów, wzmożonej aktywności możemy się spodziewać po obfitych opadach deszczu.
Czym zwalczać ślimaki w uprawach?
Walczyć ze ślimakami można w różnoraki sposób. Po pierwsze można zastosować zabiegi, które ograniczą ich występowanie oraz ich liczebność. W tym przypadku można wykonać osuszanie gleby, a także drenowanie pól, gdzie wilgotność jest zbyt duża. Ważne jest również, aby pozbyć się chwastów czy kamieni, na polu i w pobliżu roślin uprawnych.
Na ślimaki działają również wszelkiego rodzaju zabiegi agrotechniczne:
- podorywka,
- głęboka orka przedsiewna,
- wałowanie gleby po siewie,
- usuwanie resztek pożniwnych.
Środki ślimakobójcze
W przypadku chemicznych metod walki ze ślimakami, do wyboru mamy tzw. środki ślimakobóczje - moluskocydy.
Środki te stosujemy, kiedy zostanie przekroczony próg ekonomicznej szkodliwości wynoszący dla uprawy rzepaku:
- bezpośrednio po siewie oraz w okresie wschodów (BBCH 8–11) w fazie 1–4 liści i w fazach późniejszych (BBCH 11– 15) 2–3 ślimaki średnio na pułapkę lub zniszczenie 5% roślin 4 lub więcej ślimaków średnio na pułapkę lub zniszczenie 10% roślin w stopniu silnym lub bardzo silnym.
Patrycja Bernat
Źródło: IOR/Platforma Sygnalizacji Agrofagów