StoryEditorWypadki

Byk zaatakował rolnika. Rogami uderzył go w głowę. "Pod bratem robiła się coraz większa kałuża krwi"

25.07.2022., 10:07h
32-letni rolnik został poturbowany przez byka. - Gdybym znalazł go kilka minut później, to pewnie wykrwawiłby się na śmierć - opowiada straszy brat rolnika. Ranny 32-latek jest po operacji na otwartej czaszce. Cały czas pozostaje nieprzytomny. Jak doszło do tej tragedii?

Nowa Wieś. 32-letni rolnik poturbowany przez byka

Do wypadku doszło w Nowej Wsi (woj. mazowieckie). Zdarzyło się to podczas codziennych prac w gospodarstwie. 32-latek jak co dzień udało się do zagrody z bykami, gdzie wykonywał prace przy zwierzętach. W zagrodzie były cztery byki.

W pewnym momencie młody rolnik został uderzony rogiem w głowę. Po tym, jak mężczyzna został uderzony miał stracić przytomność w zagrodzie z bykami.

Brat znalazł rolnika na podwórku

Na podwórku, przed oborą krwawiącego 32-latka znalazł brat. "Pod bratem robiła się coraz większa kałuża krwi" - dziennikarzowi Super Experssu powiedział brat poszkodowanego rolnika.

Mężczyzna co chwila tracił i odzyskiwał przytomność. To właśnie od rannego rodzina dowiedziała się, co się stało. Wezwali służby ratunkowe. Na miejscu pojawili się strażacy oraz załoga pogotowia ratunkowego. Rolnik helikopterem LPR trafił do szpitala, gdzie przeprowadzona została operacja ratująca życie poszkodowanego. Mężczyzna cały czas przebywa w śpiączce.

Michał Czubak
fot. ilustrujące / arch. red.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
13. grudzień 2024 05:33