StoryEditorPolicja

Podpalił stodołę, a potem dom. Straty na 420 tys. złotych

22.10.2019., 17:10h
Policja schwytała 28–latka podejrzanego o podpalenie we wsi pod Legnicą stodoły oraz jednego z mieszkań. Mężczyzna wpadł po kilku miesiącach śledztwa. W trakcie śledztwa zatrzymany przyznał się do winy. Odpowie także za znęcanie się nad własną matką. 

Legnica: Mężczyzna zatrzymany za podpalenie stodoły odpowie przed sądem 

Policjanci z Komisariatu Policji w Chojnowie zatrzymali 28-letniego mężczyznę podejrzanego o podpalenie stodoły, a potem drzwi wejściowych do jednego z mieszkań we wsi Gniewomierowice (gm. Miłkowice, pow. Legnicki). Do pożaru stodoły doszło w sierpniu 2019 roku Budynek doszczętnie wtedy spłonął wraz ze znajdującymi się w nim balotami słomy. A straty jakie spowodował żywioł oszacowano na 426 tys. złotych. Na szczęście nikomu nic się nie stało. 

Podpalacz wpadł po podpaleniu domu we wsi

Sprawca przestępstwa był jednak dotąd nieuchwytny, mimo intensywnych czynności śledczych policjantów. 

Mężczyznę udało się schwytać dopiero teraz, gdy poczuł się bezkarny i kilka dni temu podłożył ogień pod jednym z mieszkań we wsi. 

– 16 października 2019 roku, około godziny 22.00 policjanci Komisariatu Policji w Chojnowie zostali poinformowani o pożarze w domu wielorodzinnym w miejscowości Gniewomirowice. Na miejscu ustalono, że sprawca po uprzednim oblaniu substancją łatwopalną dokonał podpalenia drzwi wejściowych do jednego z mieszkań – informuje mł.asp. Jagoda Ekiert, oficer prasowy KPP w Legnicy.
Legnica: Mężczyzna zatrzymany za podpalenie stodoły odpowie przed sądem

  •  Tym razem mężczyzna nie zdołał się wymknąć policyjnej obławie i został schwytany.  


Podejrzenia o podpaleniu padły na 28-latka. Po chwili mężczyzna był już w rękach chojnowskich policjantów. Mieszkaniec gminy Miłkowice podczas zatrzymania był kompletnie pijany. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało u niego blisko 3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – mówi mł.asp. Jagoda Ekiert. 

Na szczęście i tym razem nikomu nic się nie stało. 


Podpalacz odpowie też za znęcanie się nad matką 

W toku wykonywanych czynności 28-latek usłyszał także zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad matką, kierowania wobec niej gróźb karalnych oraz dokonania uszkodzenia jej ciała.

28-letni mieszkaniec Miłkowic wielokrotnie karany za groźby, pobicia przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Zgodnie z obowiązującym prawem za takie czyny sprawcy może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Teraz prokuratorskie śledztwo wyjaśni dlaczego zatrzymany dopuścił się tak poważnych i groźnych przestępstw.   

  • Do podpalenia stodoły i domu doszło we wsi Gniewomirowice pod Legnicą

Artur Kowalczyk
Fot. KPP w Legnicy

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
29. kwiecień 2024 03:18