Żegnaj Marianie, spoczywaj w pokoju!
Marian, jak się do Niego zwracaliśmy, był wieloletnim przewodniczącym Rady Powiatowej Izby w Strzelinie, członkiem Walnego Zgromadzenia naszej Izby oraz Delegatem do Krajowej Rady Izb Rolniczych. Samorządność, działanie na rzecz rolników, poprawy sytuacji ekonomicznej i produkcyjnej gospodarstw były Jego pasją, której poświęcał setki godzin, aktywnie pracując w spółkach wodnych, zrzeszeniu producentów ziemniaka, związku plantatorów buraków cukrowych, spółdzielczości bankowej, pełniąc w latach 1992–1998 funkcję prezesa i wiceprezesa Banku Spółdzielczego w Borowie. Był wieloletnim sołtysem wsi Kojęcin. Szereg lat działał w Polskim Stronnictwie Ludowym, za co został wyróżniony Odznaczeniem imienia Wincentego Witosa. Nigdy jednak nie zapominał o tym, że by móc samodzielnie myśleć i wyrażać swoje poglądy, najważniejsze jest gospodarstwo. Stworzył gospodarstwo, które było Jego chlubą, piękne towarowe miejsce pracy dla rodziny. Marian był Człowiekiem nietuzinkowym, bardzo pracowitym, konsekwentnym. Nie bał się iść pod prąd i podejmować spraw, które wielu z nas uważało za beznadziejne.
Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale po odejściu niektórych po prostu coś umiera. Marian poszedł na inną służbę...
Żegnam odchodzącego do Pana godnego Syna dolnośląskiej ziemi, Rolnika który całe swe życie i pasje poświęcił wsi i rolnictwu.
Żegnaj Marianie, spoczywaj w pokoju!
Leszek Grala,
prezes Dolnośląskiej Izby Rolniczej
