Złote łuszczyny w rzepaku na Kujawach i awaria kombajnu
Żniwa miały dramatyczny początek dla Bartosza Dadosa, rolnika z woj. kujawsko-pomorskiego, któremu zepsuł się kombajn Claas Medion 310 podczas młócenia rzepaku, ponieważ ktoś podłożył w uprawie śruby. Jak wynika z ogłoszenia zamieszczonego przez rolnika w mediach społecznościowych, do uszkodzenia doszło w trakcie intensywnej pracy, kiedy maszyna znajdowała się w pełnym biegu i pod obciążeniem.
– Awaria doprowadziła do zatrzymania układu żniwnego i uszkodzenia podzespołów. Straty szacuję na kilkanaście tysięcy złotych – informuje rolnik.
Akt złośliwości zatrzymał rolnikowi pracę w żniwa
Zdaniem rolnika, nie można mówić tu o przypadku, a jedynie o celowym akcie złośliwości lub zemsty, który będzie kosztował go wiele tysięcy złotych i w dodatku wstrzymał prace sezonowe w ich najważniejszym momencie, bo nie dość, że pogoda nie dopisuje, to jeszcze będzie trzeba naprawiać kombajn zepsuty przez czyją złośliwość i kompletny brak wyobraźni.
30 tys. zł za wskazanie sprawcy uszkodzenia kombajnu
Uszkodzeniu uległa sieczkarnia i młocarnia, a do tego będzie trzeba doliczyć prace serwisowe. Zdaniem Dadosa, będzie dobrze, jeśli koszt naprawy zamknie się w 15 tys. zł. Rolnik jest jednak zdeterminowany i ma nadzieję na znalezienie sprawcy tego haniebnego czynu. W związku z tym wyznaczył nagrodę o wartości 30 tys. zł dla osoby, która wskaże sprawcę i przyczyni się do jego ujęcia. Rolnik gwarantuje pełną anonimowość i ma nadzieję na schwytanie złoczyńcy.
Osoby mające wiedzę na temat tego, kto mógł przyczynić się do zniszczenia kombajnu, są proszone o dzwonienie pod nr tel.: 532 197 810.
– Nie pozwólmy, żeby tego typu działania przeszły bez konsekwencji. Ktoś celowo niszczy sprzęt, który służy w pracy – naszej wspólnej pracy na roli. Jeśli wiesz cokolwiek – odezwij się – apeluje rolnik.
Pułapki zastawiane na kombajnistów w uprawach rolniczych
Trudno jest stwierdzić, czy to złośliwość, czy zazdrość, czy głupota, łatwo jednak dojść do wniosku, że działanie to przynosi ogromne straty, jest kosztowne i zabiera czas w najważniejszych momentach pracy rolników. Metalowe elementy zawieszane na kolbach kukurydzy, wbijane w ziemię czy podrzucane luzem dostają się do sieczkarni i kombajnów, łamiąc pracujące i kosztowne elementy zespołu żniwnego.
Na łamach tygodnika-rolniczego.pl niejednokrotnie informowaliśmy o tym, że rolnicy zniszczyli maszyny przez metalowe elementy zawieszone w uprawach rolniczych, o czym więcej przeczytacie TUTAJ.
Tylko ktoś pozbawiony wyobraźni i odpowiedzialności potrafi celowo niszczyć cudze maszyny rolnicze. To nie tylko wandalizm, ale również godzenie w czyjąś ciężką pracę, środki do życia i wysiłek, który często trwa przez cały rok.
Tego typu działania są przestępstwem i mogą prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. Każdy przypadek celowego zniszczenia powinien być zgłaszany odpowiednim służbom. Sprawcy nie mogą pozostać bezkarni.
Znalazłeś metalową pułapkę w swoich uprawach lub nie dostrzegłeś jej i zniszczyłeś kombajn? Skontaktuj się poprzez na adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Napiszemy o tym, by ostrzec innych rolników.
Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz
