![Rolnicy zaskoczeni. Jakie są ceny świń w połowie czerwca? [SONDA]](https://static.tygodnik-rolniczy.pl/images/2025/06/18/o_540427_1280.webp)
Rolnicy mają dość. Jadą na Wały
Rolnicy mają dość kolejnych zakazów i ciągłego ograniczania produkcji rolniczej. Dlatego podjęli decyzję o proteście w Szczecinie. Mimo, że na polach prowadzą intensywne prace wiosenne, zostawią swoje gospodarstwa, by w środę 14 maja o godz. 12.00. na Wałach Chrobrego wyrazić swoje niezadowolenie. W akcję włączył się Ogólnopolski Oddolny Protest Rolników, Rolnicza "Solidarność" i Kółka Rolnicze. Rolników wesprą transportowcy.
Nie dla zboża z Ukrainy
Rolnicy obawiają się przede wszystkim liberalizacji handlu z Ukrainą i ponownego zalania rynku zbożem.
- Nie mamy czarno na białym, że handel z Ukrainą powróci do zasad sprzed wojny. Komisarz Hansen mówił co prawda podczas Kongresu w Poznaniu, że nie będzie liberalizacji, ale mówił to ogólnie. Tymczasem na 3 tygodnie przed zakończeniem umowy ATM, KE nie przedstawiła jeszcze żadnych propozycji, jak ten handel ma wyglądać dalej – mówi Stanisław Barna, rolnik z woj. zachodniopomorskiego i działacz OOPR. Dodaje, że ogromnym zagrożeniem pozostaje też umowa z Mercosur, która prawdopodobnie wejdzie w życie, zagrażając konkurencyjności gospodarstw w UE.
Zielony Ład nadal nie w koszu
Kolejny postulat dotyczy zatrzymania niszczenia rolnictwa i gospodarki przez Europejski Zielony Ład. Zdaniem rolników, zielona ideologia wciąż jest wprowadzana, chociażby pod postacią normy GAEC2, która zakazuje orki i melioracji na części gruntów rolniczych.
Rolnicy walczą o komisje suszowe. "Mamy powypalane całe połacie"
Rolników mocno martwi także pogłębiająca się susza, która w tym roku zaczęła się wyjątkowo wcześnie, bo już w lutym. Będą apelować do rządu o dopuszczenie komisji gminnych do szacowania strat na polach.
- Aplikacja suszowa nie działa i działać nie będzie, bo nie ma na nią pieniędzy. A już w tej w chwili mamy powypalane całe połacie pól. Jest tak sucho, że część rolników już zlikwidowała rzepak. Zapowiada się rekordowa susza, więc nie możemy polegać na wadliwej aplikacji. Potrzebujemy realnego wsparcia i tego będziemy się głośno domagać – zaznaczył Barna.
Rolnicy: produkcja zwierzęca w Polsce jest celowo niszczona
Rolnicy wyjdą na ulice Szczecina także z transparentami: „Tak!” dla produkcji zwierzęcej w Polsce. „Nie!” dla nieuzasadnionych ograniczeń. Martwi ich m.in. rozprzestrzenianie się zakaźnych chorób wśród zwierząt.
- Mamy pierwsze miejsce w produkcji drobiu i jaj. A co się dzieje? Ogniska ptasiej grypy wybuchają jedno po drugim. To samo, jeśli chodzi o produkcję mleka. Jesteśmy dużym eksporterem, a każe nam się wyłączyć z użytkowania 300 tys. ha łąk, głównie na Podlasiu, gdzie doi się najwięcej mleka – podkreśla rolnik.
Polska ziemia dla polskich rolników
Rolnicy będą też walczyć o ziemię z KOWR. Nie zgadzają się, by spółki, które nie stosowały się do przepisów znów brały w dzierżawę grunty wchodzące w skład Ośrodków Produkcji Rolniczej.
- Jesteśmy przeciwni tworzeniu OPR-ów, bo nie zmienia się zasad w trakcie gry. A tak się właśnie czujemy – zaznacza Barna.
Rolnicy denerwują się też, że za 5 tygodni mija nasza prezydencja, a w tym czasie nic nie zostało dla nich załatwione. Niewykluczają kolejnych akcji. W przeszłości tak bywało, że protesty rolników w zachodniopomorskim rozlewały się na całą Polskę.
Kamila Szałaj