Cukrownie tną kontraktację buraków nawet o 25 procent
Jak podaje topagrar.pl, polskie cukrownie zapowiadają ograniczenie kontraktacji buraków cukrowych nawet o 25 procent. W rozmowie z Tomaszem Czubińskim, redaktorem „top agrar Polska”, prezes Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego, Krzysztof Nykiel, podkreśla, że nie zgadza się z propozycją obniżania kontraktacji. Zwraca uwagę, że mniejsza produkcja prowadzi do wyższych kosztów, dlatego takie działania nie są skutecznym sposobem na ich obniżenie.
Decyzja cięcia kontraktacji buraków dotyczy zwłaszcza południowych regionów kraju, gdzie w ubiegłym roku redukcja wynosiła 20 procent, a teraz zapowiedziano kolejne 25 proc.
- Niestety, negocjacje odbywają się na szczeblu producenta cukru i związków, które działają przy danym producencie cukru. Na szczeblu krajowym trudno jest ingerować w te negocjacje, a ten koncern, który tam na południu kontraktuje, działa dość mocno i ostro. W ostatnich godzinach słyszałem, że ogłosił dalszą redukcję kontraktacji o 25 proc. W ubiegłym roku było 20 proc., teraz kolejne 25 proc. To nie pozostanie bez wpływu na produkcję w cukrowniach na południu kraju – podkreśla prezes Nykiel.
Ceny buraków na 2026 rok
Według informacji topagrar.pl, ceny skupu buraków na 2026 rok są już znane i wynoszą od 28 do 32 euro za tonę w zależności od koncernu. - Burak faktycznie stał się jeszcze tą rośliną, na której coś da się zarobić, pod warunkiem oczywiście, że ma się plon i ma się polaryzację na odpowiednim poziomie, co też jest coraz trudniejsze w dobie wycofywania środków ochrony roślin - mówi redakcji topagrar.pl Nykiel.
Burak ma problem ze szkodnikami, do tego presja importowa
- Mamy coraz większy problem z ochroną przed szkodnikami, przede wszystkim szarkiem komośnikiem i skośnikiem. On potrafi „zjeść” od 2 do 4 punktów z polaryzacji buraków, co oznacza ogromne straty - zaznacza prezes Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego.
Dodatkowo branża cukrownicza stoi w obliczu presji ze strony importu cukru z Ukrainy oraz negocjowanych umów handlowych z Mercosurem, Indiami i Australią.
W rozmowie z Tomaszem Czubińskim, prezes Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego, Krzysztof Nykiel, wskazuje, że początkowo wszyscy spodziewali się, iż nowa umowa z Ukrainą wejdzie w życie od 2026 roku. Jednak według ostatnich nieformalnych informacji w 2025 roku może trafić do Polski dodatkowo nawet 46 tysięcy ton cukru. Prezes zwraca uwagę, że takie doniesienia wywierają presję na ceny, ponieważ rynek reaguje spadkiem wartości, gdy klienci spodziewają się pojawienia się nowego towaru, nawet jeśli jeszcze go nie ma.
źródło: topagrar.pl
Agnieszka Sawicka
