Podczas X Forum Rolników i Agrobiznesu eksperci dzielili się praktycznymi sposobami na poprawę opłacalności produkcji roślinnej. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom cyfrowym i optymalizacji technologii można znacząco zwiększyć plon, przy minimalnym wzroście kosztów. Jednym z naszych gości był Mariusz Michalski z firmy Bayer.
Jak zwiększyć plon, nie rezygnując z inwestycji?
Wielu rolników myśli w pierwszej kolejności o cięciu kosztów, ale jak podkreśla Mariusz Michalski:
- Nie mówię, żeby zaraz ciąć koszty. W każdej technologii można coś poprawić. Ważne jest, aby optymalizować wydatki, a nie rezygnować z inwestycji - powiedział Michalski.
Optymalizacja kosztów przy jednoczesnym wprowadzeniu nowoczesnych technologii i odpowiedniego doboru odmian może znacząco poprawić opłacalność upraw.
Nowoczesne cyfrowe narzędzia zwiększają plon nawet w starszych maszynach
Platformy cyfrowe, takie jak Climate Fieldview pozwalają monitorować plonowanie w czasie rzeczywistym.
- Widziałem prezentację, gdzie do ponad 20-letniego kombajnu zainstalowano czujniki. Rolnik dzięki mapie plonowania poprawił średni plon z hektara o półtorej tony, przy niemal tych samych nakładach - zauważa Michalski.
Dzięki analizie mapom plonowania i cyfrowemu rolnictwu można szybko reagować na problemy i wprowadzać ulepszenia technologiczne.
Stopniowe wprowadzanie innowacji kluczem do sukcesu na polu
Jak podkreślała Maria Walerowska, wielu rolników wciąż z rezerwą podchodzi do nowych technologii.
- Rolnicy często boją się nowinek – nie dlatego, że są przeciwko zmianom, ale dlatego, że obawiają się ryzyka i kosztów błędnej decyzji – mówiła. Najważniejsze jest, aby wprowadzać innowacje stopniowo. Gdy rolnik zobaczy pierwsze efekty, strach szybko ustępuje miejsca ciekawości i otwartości na kolejne rozwiązania.
Codzienna kontrola stanu roślin jest podstawą sukcesu. Nawet najlepsze narzędzia cyfrowe nie zastąpią codziennej wizyty na polu i świadomej oceny kondycji upraw.
- Na pewno trzeba chodzić na pole i obserwować, a następnie reagować – to klucz do efektywnej produkcji roślinnej - podkreśla przedstawiciel firmy Bayer.
Biostymulatory i fungicydy – prosta droga do wyższych plonów przy minimalnych kosztach
Nowoczesne biostymulatory w połączeniu z fungicydami zwiększają efektywność produkcji.
- Po zastosowaniu zestawu Cayunis Activator Set średni przyrost plonu wyniósł ponad pół tony z hektara. To realny zysk przy minimalnym wzroście kosztów - mówił Michalski.
Dzięki dedykowanemu zastosowaniu biostymulatorów i fungicydów można poprawić opłacalność upraw i uzyskać wyższe plony przy tych samych nakładach.
Liczenie zwrotu z inwestycji – klucz do efektywnej produkcji roślinnej
Każda inwestycja powinna być opłacalna.
- Zachęcam rolników do liczenia zwrotu z inwestycji. Nawet niewielki przyrost plonu może pokryć koszty fungicydu i biostymulatora - radzi Michalski.
W praktyce zastosowanie biostymulatora z fungicydem w pszenicy daje dodatkowe 2–8 kwintali z hektara, co przy obecnych cenach oznacza 150–600 zł dodatkowego przychodu na hektar. Biostymulatory i fungicydy działają najlepiej, gdy stosuje się je świadomie i zgodnie z zaleceniami.
- Nie stosujemy tych środków „na łeb, na szyję”. Kluczowe jest dedykowane, świadome zastosowanie, aby osiągnąć realny przyrost plonu - radzi Mariusz Michalski.
Świadome stosowanie produktów zwiększa efektywność ochrony roślin i wspomaga wzrost plonów, co przekłada się na lepszą opłacalność upraw.
